Brak dobrych stojaków rowerowych przed M1 w Radomiu

infobike
14.05.2012 23:12

Brak dobrych stojaków rowerowych przed M1 w Radomiu

 m1_radom

Radomskie Bractwo Rowerowe publikuje na swoim blogu list od czytelnika w sprawie braku dobrych stojaków rowerowych przed galerią handlową M1 w Radomiu

 

Poniżej przedstawiamy list od czytelnika. List koresponduje ze wspólną akcją Bractwa Rowerowego i Gazety Wyborczej: Rowerem na zakupy.

Wypad w ostatniej chwili 'po śrubki’ do Praktikera. Sobota wieczorem, po 20-tej, niedługo zamykają, więc najszybciej na rowerze. W sumie w taki sposób do M1 jadę pierwszy raz. Na melodię hitu Beatlesów śpiewam 'All U need is lock’ biorąc w garść zapięcie U-lock i pieniądze. Za chwilę jestem przed wejściem, tylko przypiąć rower i… prawię słyszę dźwięk igły gramofonowej brutalnie rysującej płytę bo nie ma go do czego przypiąć. Stojaki do mocowania za koła – omijam – krzywią się w nich koła bo rower się chwieje. Poza tym takie 'zabezpieczenie’ to dla złodzieja łatwa okazja – wystarczy odkręcić kółko i rower jego. 

Nie poddaję się i szukam do czego mogę przypiąć jednoślad, żebym miał czym wracać do domu. Ławki chwilowo zajęte przez widownię posiadaczy skuterów ochoczo jeżdżących po chodniku przy wejściu a filary zadaszenia za grube żeby solidna kłódka rowerowa je objęła. W końcu znajduję coś do przypięcia – znak drogowy. Na tabliczce znaku napisane coś o pojazdach uprzywilejowanych więc może to jakiś trop dlaczego wielkie centrum handlowe do tej pory nie ma stojaków na rowery z prawdziwego zdarzenia.

 

Mimo wszystko jakoś nie czuję się uprzywilejowany czy wyróżniony, wolałbym podjechać, przypiąć rower i spokojnie zrobić zakupy. Bo miejsc parkingowych na auta są przy M1 setki a znaków i ławek tylko kilka…

 

Źródło: http://bractworowerowe.blox.pl/2012/05/M1-a-stojakow-0.html