Kraków: Spotkanie sieci „Miasta dla rowerów”

infobike
04.05.2010 09:52

Jak informuje poznańska Sekcja Rowerzystów Miejskich (www.srm.eco.pl) –rowerzyści z kilkunastu dużych miast (w tym z Poznania) spotkali się w dniach 9-11 kwietnia 2010 r. w Krakowie. Trzydniowe spotkanie ogólnopolskiej sieci „Miasta dla rowerów”stanowiło okazję, by zapoznać się z krakowską infrastrukturą rowerową. Uczestnicy spotkania mogli przekonać się, jak sprawdziły się w praktyce krakowskie standardy rowerowe.
Z przybyłymi do Krakowa rowerzystami spotkał się zastępca prezydenta Wiesław Starowicz, który przybliżył politykę rowerową miasta i jej efekty. Kraków był pierwszym miastem w Polsce, które przyjęło standardy techniczne dla infrastruktury rowerowej. Dokument ten obowiązuje od 2004 r. na mocy zarządzenia prezydenta.
Od 2005 r. obowiązuje w Krakowie procedura audytu rowerowego, a od 2003 r. działa zespół zadaniowy ds. dróg rowerowych. Cele zespołu to opiniowanie planowanych działań, określanie priorytetów, monitoring stosowania standardów oraz monitoring wdrażania audytu.
W latach 2004-2009 oddano w Krakowie do użytku 56 km dróg rowerowych. – informował W. Starowicz. Kraków jako jedno z dwóch polskich miast (obok Gdańska) podpisał też w 2009 r. Kartę Brukselską. Główne założenia Karty to wzrost udziału ruchu rowerowego do 2020 r. do poziomu 15%, zmniejszenie do 2020 r. ryzyka tragicznych wypadków z udziałem rowerzystów o ok. 50% oraz współpraca z organizacjami rowerowymi w rozwoju rowerowego miasta.
O krakowskich standardach rowerowych mówił również podczas spotkania ich autor – Marcin Hyła. – Standardy były tworzone z punktu widzenia użytkownika i to jest ich sens. Muszą one mieć wyśrubowane parametry. Tylko w Poznaniu pojawiły się ostatnio głosy, że to niemożliwe. Ostatnie stwierdzenie było wyraźną aluzją do tłumaczeń poznańskich urzędników, którzy bronili niedawno tandetnego projektu standardów dla Poznania.
Efektem wyśrubowanych krakowskich standardów była wyraźna poprawa jakości nowych dróg rowerowych i zapobiegnięcie powstaniu niejednego bubla. – Od 2003 r. (poza paroma kilkunastometrowymi odcinkami) nie powstała w Krakowie żadna droga rowerowa z kostki. – podkreślał M. Hyła. Pełna treść artykułu tutaj.