Zamordował bo myślał, że to kontroler biletów…
Ta zbrodnia wstrząsnęła całą Polską. Dwóch nastolatków, którzy 10 lutego 2010 roku zadźgali na warszawskim przystanku podkom. Andrzeja Struja stanęło 5. stycznia br. przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Tylko jeden z nich przyznał się do zabójstwa. „Myślałem, że to kontroler biletów…”w taki sposób agresję wobec zamordowanego policjanta tłumaczył oskarżony w procesie. To pokazuje jeden z możliwych sposób odniesienia się młodego człowieka do osoby jaką jest kontroler biletów. Wstrząsające wyznanie podejrzanego: „Nie wiedziałem, że pokrzywdzony był policjantem. Pokazał jakąś legitymację, ale myślałem, że to kontroler biletów albo ochroniarz z centrum handlowego”budzi niepokój, który prowokuje zadanie pytań: Jakiego usprawiedliwienia szuka sprawca? Czy kontroler biletów w jego i społecznym mniemaniu jest kimś gorszym?
Przypomnijmy –10 lutego 2010 roku tuż po godz. 10 na przystanku tramwajowym pod centrum handlowym Fort Wola funkcjonariusz zwrócił uwagę dwóm wulgarnym nastolatkom i pokazał policyjną legitymację. Kiedy wsiadł do tramwaju, jeden z chłopaków, Mateusz N., rzucił w okno pojazdu wkładem od kosza na śmieci. Policjant pobiegł, by go zatrzymać. W czasie szarpaniny drugi z podejrzanych, Piotr R., złapał policjanta od tyłu, a Mateusz N. wyciągnął nóż i wbił go kilka razy w klatkę piersiową funkcjonariusza. Sprawcy uciekli, a policjant skonał. Osierocił dwie córeczki: Krysię (6 l.) i Monikę (9 l.).
Dla indywidualnych czytelników za 15 zł rocznie, a dla firm od 99 zł rocznie! Sprawdź naszą ofertę:
-
Subskrypcja na 12 m-cy
1 adres e-mail – prywatny15.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
1 adres e-mail – firmowy99.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 5 firmowych adresów e-mail495.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
do 10 adresów e-mail990.00 zł przez 1 rok -
Subskrypcja biznes na 12 m-cy
bez żadnych limitów!1,990.00 zł przez 1 rok
Komentarze