Tylko 20 sekund na aktywację e-biletu. Warszawa boi się nadużyć

Przepisy dt. ich kasowania w pojazdach WTP cały czas budzą sporo emocji. Sprawą zajął się radny Marek Szolc.

Czy można wydłużyć?

Zdaniem warszawskiego radnego przyjęte zasady wydają się mało praktyczne i spotkały się z dużym niezadowoleniem pasażerów. Zauważa też, że problem z tym wdrożeniem byłby większy, gdyby aktualne zatłoczenie komunikacji miejskiej na części tras dorównywało temu z okresu przed pandemią .

Rady zadał prezydentowi Warszawy trzy pytania

• Czy możliwe jest wydłużenie czasu na skasowanie biletu z 20 sekund do 1 minuty, co wydaje się rozsądnym rozwiązaniem biorąc pod uwagę czas potrzebny na pokonanie trasy z jednego przystanku  do drugiego i niemożność opuszczenia przez pasażera pojazdu w przypadku kontroli?
• W ilu pojazdach komunikacji nie przyklejono jeszcze odpowiedniego kodu QR, a w ilu pojazdach jest to wyłącznie jeden kod QR na pojazd?
• Ile kodów QR docelowo jest przewidziane w każdy pojeździe i kiedy przewidywany jest termin zakończenia ich umieszczania tak, by nie było przypadków braku kodu?

Droga do nadużyć

Na te pytania odpowiedział wiceprezydent Warszawy, Robert Soszyński, który podkreślił, że wydłużenie czasu potrzebnego na aktywację biletu do 1 minuty mogłoby doprowadzić do nadużyć.

-„W sieci komunikacyjnej ZTM znajdują się bowiem odcinki tras, których przejechanie między przystankami zajmuje mniej niż minutę i tym samym możliwe byłoby podróżowanie bez ważnego biletu. Ograniczenie czasu do 20 sekund ogranicza możliwość aktywacji biletu dopiero w momencie ogłoszenia kontroli” – napisał wiceprezydent Robert Soszyński w odpowiedzi na interpelację radnego Marka Szolca.

Wiceprezydent przypomniał też, że celem wprowadzonych zmian było jednoznaczne określenie momentu aktywacji biletu, aby był on wyraźny i transparentny. Wsłuchując się w głosy pasażerów czas potrzebny na aktywację biletu został wydłużony z 10 do 20 sekund. Jednocześnie skrócony został czas blokady aplikacji mobilnej w przypadku wadliwej aktywacji biletu z 5 do 3 minut.

Co do liczby kodów to zdaniem magistratu – kody QR zostały umieszczone we wszystkich pojazdach, które znajdują się aktualnie w eksploatacji. Najmniejsza liczba kodów w pojeździe to dwie sztuki i dotyczy to ok. 100 autobusów posiadających tylko dwa wejścia. Zdaniem urzędników, nie ma sytuacji, w której w pojeździe znajduje się tylko jedna naklejka z kodem QR. Tym samym obecnie liczba QR kodów w taborze Warszawskiego Transportu Publicznego odpowiada liczbie wejść (lub par wejść) i w praktyce jest zgodna z liczbą kasowników w pojazdach.

-„Jednocześnie informuję, że Zarząd Transportu Miejskiego analizuje uwagi pasażerów i prowadzi przegląd pojazdów pod kątem potrzeby umieszczenia w nich dodatkowych naklejek. Należy pamiętać o tym, że stołeczną komunikację obsługuje wiele różnych typów i wersji pojazdów, a ogólne wytyczne musiały być dostosowywane do każdego z nich. Zasady oznakowania są maksymalnie powtarzalne, mimo tak dużej różnorodności taboru. ZTM analizuje wszystkie sygnały, prowadząc jednocześnie własne obserwacje i w zależności od wyników tych analiz będą wprowadzane korekty polegające na zmianie pojedynczych lokalizacji lub uzupełnieniu liczby naklejek w niektórych pojazdach. Ponadto planowane jest dodanie naklejek w metrze. Na obydwu liniach metra zostanie umieszczonych ok. 200 naklejek – w zależności od możliwości na konkretnej stacji – na szybach linii bramek, filarach, na tablicach informacyjnych na peronach.”