TRAKO zbada preferencje polkowickich pasażerów. Autobusowy remanent

preferencje komunikacyjne polkowiczan

Czy bezpłatne autobusy komunikacji miejskiej jeżdżą o właściwych porach? Gdzie pojawiają się zbyt często, a gdzie zbyt rzadko? Skąd autobusy wyjeżdżają przeładowane, a gdzie wożą „powietrze”? Na te i wiele innych pytań odpowiedzą sami mieszkańcy w specjalnych ankietach. Ich wyniki posłużą do przygotowania kompleksowej koncepcji optymalizacji oferty przewozowej komunikacji miejsko-gminnej w Polkowicach.

Aby zaproponowane rozwiązania miały swoje odzwierciedlenie w rzeczywistych potrzebach mieszkańców, firma zewnętrzna od dziś bada preferencje komunikacyjne polkowiczan.

-„Rozpoczynamy analizę od badań ankietowych, które potrwają do 17 września. „Przeankietujemy” powyżej jednego procenta mieszkańców. Próbę badawczą wybraliśmy tutaj według wieku i płci respondentów. To będzie około 300 ankiet. Metoda badania to metoda PAPI, czyli bezpośredniego wywiadu z mieszkańcami. Ankieterzy będą przeprowadzać badania na przystankach i na parkingach, i tam, gdzie są największe generatory ruchu– powiedziała Urszula Palczyńska, realizator projektu z firmy TRAKO. – Chcemy dotrzeć do wszystkich mieszkańców, nie tylko korzystających z komunikacji publicznej, ale również tych, którzy jeżdżą obecnie samochodem. Chcemy zadać pytanie czy osoby, które obecnie przemieszczają się transportem indywidualnym samochodowym, chciałyby się przesiąść na komunikację, i co by ich skłoniło do tego, żeby przesiąść się na tę komunikację. Obecnych już pasażerów będziemy pytać, co by chcieli poprawić w komunikacji, czy ta komunikacja jest na ten moment wystarczająca. Bardzo zachęcam wszystkich do odpowiadania na wszystkie pytania. Jest też pytanie otwarte więc można wszystko w odpowiedzi zawrzeć – dodała Pałczyńska

Wyniki w październiku

Badaniami objęci będą mieszkańcy w wieku co najmniej 15 lat. Eksperci sprawdzą też czy polkowicka komunikacja cieszy się popularnością na wszystkich jej odcinkach poprzez policzenie sumy pasażerów oraz średniej przejezdnych na poszczególnych kursach. Sprawdzą maksymalne napełnienie pojazdów i średnią długość przejazdów. Zbadane zostanie też

• wykorzystanie przystanków na poszczególnych liniach komunikacyjnych z wyodrębnieniem kierunków jazdy,
• rozkład liczby pasażerów w sieci komunikacyjnej,
• wielkość wymiany pasażerskiej na wszystkich przystankach komunikacyjnych, z wyodrębnieniem listy rankingowej dziesięciu przystanków cechujących się największą wymianą pasażerską.

Firma sprawdzi też przebieg tras linii komunikacyjnych, liczby oferowanych połączeń oraz częstotliwości kursowania w przekroju tygodnia czy okresu w roku jak święta czy wakacje.

Na podstawie analiz geoprzestrzennych zostaną wykonane mapy z odległościami dróg dojścia do przystanków, wskazane obszary wymagające poprawy dostępności usług komunikacji zbiorowej. Przeanalizowane zostaną długości odstępów pomiędzy kolejnymi odjazdami autobusów na najważniejszych ciągach komunikacyjnych w Polkowicach.

Efektem prac nad optymalizacją będzie wykonanie szczegółowej koncepcji zmian układu tras i rozkładów jazdy linii polkowickiego transportu publicznego wraz z uzasadnieniem proponowanych modyfikacji. Zostaną też wykonane nowe schematy sieci komunikacyjnej. Zostanie określona optymalna liczba pojazdów w ruchu, z propozycją przydziału typów autobusów do obsługi poszczególnych linii z wykorzystaniem pojazdów na stanie Zakładu Komunikacji Miejskiej.

Firma będzie analizować także porozumienia między jednostkami samorządów terytorialnych na powierzenie organizacji publicznego transportu zbiorowego. Zweryfikuje też wydatki budżetowe na lokalny transport zbiorowy oraz uwarunkowania formalno-prawne, jak i źródła finansowania.

Wyniki ankiet w pierwszej kolejności zostaną poddane konsultacjom społecznym, a więc przedstawione mieszkańcom. Proces konsultacyjny potrwa do końca października.

Dynamiczny rozwój

Polkowicka komunikacja miejska powstała w 2007 roku, jednak jej największy rozwój i rozbudowa przypada na lata 2019-2023. To w tym czasie bezpłatny transport publiczny w Polkowicach pozyskał wiele porozumień z ościennymi samorządami , jak i wzmocnił swoja flotę o dziewięć autobusów elektrycznych plus trzy, które są w trakcie dostaw.

-„Polkowice rozwijają się bardzo dynamicznie. Jednym z filarów tego rozwoju jest bezpłatna komunikacja, która, jak się okazuje, jest bardzo wartościowym projektem. Korzystają z tego bardzo licznie mieszkańcy naszej gminy. Chcemy tę komunikację rozwijać i unowocześniać, stąd też zmiany w taborze, pojawiające się nowe pojazdy o napędzie elektrycznym. Chcemy tę komunikację uczynić bardziej efektywną, stąd bardzo rozbudowana siatka połączeń – powiedział Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic. – Warto dokonywać przeglądów, monitorować rozwój polkowickiej komunikacji, stąd też wychodzimy z propozycją do mieszkańców, aby przedyskutować czy obecny jej kształt jest optymalny, czy też mieszkańcy mają uwagi i propozycje chociażby do siatki połączeń czy też funkcjonowania komunikacji. Bardzo istotny jest dla mnie ich głos. I jest to ważne, że rozmawiamy o tym wrażliwym, ale jakże istotnym dla rozwoju Polkowic obszarze – dodaje.

W ostatnich latach stworzono wiele nowych połączeń, linii i kursów, by odpowiadać na zgłaszane przez mieszkańców potrzeby. Wszystko w ramach kompetencji, jakie na gminy nakłada ustawa o transporcie publicznym. Teraz przyszedł czas, by zrobić iście autobusowy remanent i jeszcze bardziej usprawnić polkowicki transport publiczny.

-„Nasza komunikacja rozwija się w sposób dynamiczny, a przede wszystkim ekologiczny, bo chciałbym państwu przypomnieć, że w roku 2019, a więc w niecały rok po objęciu funkcji przez pana burmistrza Łukasza Puźnieckiego, zastałem tutaj komunikację w sytuacji, kiedy autobusów było dwanaście, a kierowców czternastu. W tej chwili mamy 30 kierowców i 25 autobusów, z czego jeden jest dzierżawiony, a reszta jest własnością gminy– mówi Tomasz Borkowski, dyrektor Zakładu Komunikacji Miejskiej w Polkowicach. – Kilka autobusów pozyskaliśmy sami jako zakład, z wygospodarowanych środków, więc ta komunikacja cały czas się rozwija. Cieszy najbardziej to, że kiedy w 2019 mieliśmy dwa autobusy ekologiczne, elektryczne, zeroemisyjne, to w tym momencie mamy ich już jedenaście. Bardzo się cieszę, że wiosną przyszłego roku dojdą kolejne trzy nieduże autobusy, które swoją specyfiką i wielkością świetnie wkomponują się w to, o czym w tej chwili rozmawiamy, a więc w optymalizację naszej komunikacji, bo oczywiście są kursy i są linie, gdzie nie ma zapotrzebowania na autobusy duże, bo jest tam mniej pasażerów. W związku z tym te konsultacje, te rozmowy na pewno pomogą nam, aby być jeszcze bliżej mieszkańca – dodaje.