Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

MPK Wrocław o nowych limitach w komunikacji: Nierealne

infotrans
07.12.2021 16:00
0 Komentarzy
Rząd od 15 grudnia zmniejsza limity osób w transporcie, restauracjach, kinach czy teatrach dla osób niezaszczepionych.

Zdaniem szefa MPK Wrocław, ogłoszone dziś ograniczenie są czystą fikcją.

W transporcie i kulturze

Od 15 grudnia zostaną zaostrzone limity osób. W transporcie zbiorowym ma on wynosić 75 proc. obłożenia. Kolejno w restauracjach, barach i hotelach, kinach, teatrach, obiektach sportowych i sakralnych limit został obniżony do 30 proc. Zwiększenie limitu możliwe tylko dla osób zaszczepionych zweryfikowanych przez przedsiębiorcę za pomocą certyfikatu COVID-19.

Dodatkowo w kinach będzie obowiązywał zakaz jedzenia i picia podczas seansów. Zamknięte będą też kluby, dyskoteki i inne miejsca udostępnione do tańczenia. Wyjątkiem będzie noc sylwestrowa (31.12-1.01).

Z kolei uczniowie szkół podstawowych i średnich uczyć będą się zdalnie od 20 grudnia do 9 stycznia. Żłobki i przedszkola będą działały bez zmian.

Jak podano dalej, zmiany obejmą także testowanie na COVID-19. Każda osoba, która przyleci do Polski spoza strefy Schengen, będzie musiała wykonać test nie wcześniej niż 24 godziny przed wylotem. „Co ważne, zaszczepienie nie zwalnia z obowiązku testowania” – zaznaczono.

Zdaniem MPK

Nowe przepisy – w zakresie komunikacji miejskiej – tak komentuje prezes MPK Wrocław, Krzysztof Balawejder:

-„Ogłoszone dziś ograniczenie jest fikcyjne i niemożliwe do zrealizowania. Trudno odnosić się do szczegółów zapowiadanych regulacji, ponieważ po raz kolejny dowiadujemy się o nich w pierwszej kolejności z konferencji prasowej, a nie z projektu rozporządzenia.

Po pierwsze, przewoźnicy nie dysponują zapasowymi autobusami czy tramwajami, w których można by pomieścić wszystkich pasażerów stosując się do ogłoszonego dziś limitu. Pamiętajmy bowiem, że obecnie nie mamy do czynienia z żadnym lockdownem a liczba pasażerów komunikacji miejskiej dochodzi do poziomu sprzed pandemii.

Dodatkowo pozostaje pytanie: czy to ograniczenie dotyczy wyłącznie osób niezaszczepionych? Jeśli tak, kto będzie weryfikował potencjalne posiadanie certyfikatu covidowego? Z kolei wprowadzenie limitów, które będą dotyczyły wszystkich, uderzy w osoby, które wykazały się społeczną odpowiedzialnością i się zaszczepiły.

Mam też nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy zrzucanie odpowiedzialności za realizowanie obostrzeń na kierujących. Powtarzam, ich podstawowym i najważniejszym zadaniem jest bezpieczne prowadzenie pojazdu.

Niestety, po raz kolejny mamy do czynienia z działaniami populistycznymi, które nie mają oparcia w naukowych danych dotyczących rozprzestrzeniania się koronawirusa. A, przypomnijmy, zgodnie z badaniami zagranicznych naukowców (z krajów takich jak Niemcy czy Francja) transport publiczny jest i był bezpieczny. Zasadność ogłoszonych dziś obostrzeń jest zatem, delikatnie mówiąc, wątpliwa.

Jeśli oczekujemy nowych i lepszych rezultatów, to nie możemy ciągle stosować tych samych metod. Apeluję do ministra zdrowia o rewizje swojego stanowiska w tym zakresie i podjęcia realnych działań zmierzających do zapewnienia bezpieczeństwa epidemicznego.”

Komentarze