Londyńskie metro rozpoczęło 5-dniowy strajk. To wpłynie na cały transport publiczny
Ponad 10 tys. pracowników londyńskiego metra rozpoczęło 7 września strajk w związku z niespełnieniem postulatów dotyczących płac i warunków pracy.
To oznacza dla pasażerów 12-milionowej stolicy Anglii poważne zakłócenia. Do 11 września. Dodatkowo we wtorek 9 i czwartek 11 września nie będzie kursować Docklands Light Railway (DLR), a między 12 a 14 września możliwe są zakłócenia w funkcjonowaniu autobusów First Bus na zachodzie i południowym zachodzie Londynu.
Rozkład jazdy:
- Jakie są główne postulaty związkowców z RMT i na jakie ustępstwa zgodził się Transport for London?
- Jak będzie wyglądał harmonogram strajku – w które dni nieczynne będą pociągi, a w które strajkować będą poszczególne grupy pracowników?
- Jakie alternatywy komunikacyjne dla mieszkańców i turystów przygotowano w czasie strajku, szczególnie w kontekście dojazdu do lotnisk w Londynie?
O co chodzi?
Członkowie związku zawodowego Rail, Maritime and Transport (RMT) żądają podwyżki płac oraz 32-godzinnego tygodnia pracy. Pracodawca Transport for London (TfL) zaproponował podwyżkę płac o 3,4 proc., lecz nie zgodził się na skrócenie 35-godzinnego dnia pracy, uznając, że nie jest to „ani praktyczne, ani opłacalne”.
W niedzielę działanie metra będzie ograniczone od godz. 18 czasu lokalnego (godz. 19 czasu polskiego), a od poniedziałku do czwartku zawiesi wszelkie kursy. W tym okresie podróżni mogą korzystać z pozostałych londyńskich linii kolejowych: Elizabeth, London Overground i National Rail. Największe utrudnienia spodziewane są we wtorek i czwartek, kiedy to zawieszą swój ruch pociągi Docklands Light Railway (DLR) z powodu strajku będącego konsekwencją innego sporu.
Pracownicy pociągów i stacji będą strajkować w poniedziałek i środę, a dyżurni ruchu i kontrolerzy ruchu we wtorek i czwartek. W związku z tym ruch metra będzie wstrzymany do rana w piątek.
Bez autobusów (prawie)
Strajk nie dotyczy kierowców autobusów (poza 12 a 14 września, kiedy możliwe są zakłócenia w funkcjonowaniu autobusów First Bus na zachodzie i południowym zachodzie Londynu), te mają kursować według planu, choć przewiduje się, że zamknięcie metra mocno nadwyręży linie. Niektóre centralne stacje kolejowe, które łączą się ze stacjami metra będą zamknięte.
Strajk pracowników metra wpłynie na komunikację z sześcioma londyńskimi lotniskami. Na największym z nich Heathrow zostanie zamknięta linia Piccadilly, lecz w dalszym ciągu będzie można dojechać i odjechać z portu lotniczego linią Elizabeth lub koleją Heathrow Express. Połączenia z tym lotniskiem obsługuje także przewoźnik autokarowy National Express.
Najłatwiejszym sposobem dotarcia na lotnisko Gatwick, a także wyjazdu z niego, jest skorzystanie z pociągu Gatwick Express lub jednego z bezpośrednich pociągów Thameslink. Pociągi te nie są objęte strajkiem metra, więc będą kursować bez zmian. Podróżni, którzy przylecą na lotnisko Stansted lub mają z samolot z tego portu, powinni skorzystać z kolei Stansted Express. Duże trudności czekają na osoby, które będą musiały dostać się na lotnisko London City lub z niego wyjechać, w czasie strajku będą musiały wybrać autobus lub taksówkę.
Bez pociągów
Strajk nie wpłynie na kursy pociągów na lotnisko Luton, czyli linie Luton Airport Express i Luton Dart. Nadal będzie można dojechać pociągiem do lotniska Southend ze Stratford i Liverpool Street.
Od piątku ma się zacząć strajk kierowców autobusów First Bus w zachodniej części Londynu, co doprowadzi do utrudnień na niektórych trasach.
Według informacji brytyjskiego ministerstwa transportu, w okresie od marca 2023 do marca 2024 londyńskie metro przewiozło średnio 3,23 mln pasażerów dziennie, co stanowiło łącznie 1,18 mld osób.
Ostatni strajk metra, który spowodował zamknięcie całej londyńskiej sieci, miał miejsce w marcu 2023 r.
Historia londyńskiego metra sięga 1863 r., kiedy to otwarto pierwszą na świecie podziemną linię pasażerską Metropolitan Railway, łączącą stacje Paddington i Farringdon i mającą sześć stacji pośrednich. Od tego czasu sieć metra, nazywana przez londyńczyków „Tube”, rozrosła się do 272 stacji i 11 linii, o łącznej długości ponad 400 km.
Zdaniem TfL
Transport for London (TfL) wezwał związek zawodowy RMT do natychmiastowego zawieszenia planowanej akcji strajkowej na londyńskim metrze i do przedstawienia swoim członkom propozycji płacowej złożonej przez operatora. Jak podkreśla Claire Mann, dyrektorka operacyjna TfL, oferta wzrostu płac o 3,4 proc., zgodna z lutowym wskaźnikiem RPI, została uznana przez inne organizacje w branży kolejowej – brak konsultacji z członkami RMT uznaje się więc za nieuzasadniony. Spór dotyczy również żądań skrócenia tygodnia pracy z obecnych 35 godzin – czego TfL nie jest w stanie spełnić ze względu na skalę kosztów oraz wątpliwy wpływ na zmęczenie personelu.
TfL informuje, że inne usługi, w tym Elizabeth line, London Overground i tramwaje, będą działać, choć z dużym obciążeniem i możliwymi zmianami w obsłudze niektórych stacji. Pasażerowie są proszeni o sprawdzanie komunikatów przed podróżą, unikanie szczytów i – jeśli to możliwe – korzystanie z alternatywnych form transportu, takich jak piesze wędrówki czy rower. Więcej informacji oraz aktualny status sieci: tfl.gov.uk/strikes
Komentarze