IGKM pisze do premiera ws. sprawdzania trzeźwości prowadzących pojazdy

Głośny wypadek

Punktem zwrotnym w tych staraniach okazał się ubiegłoroczny, głośny wypadek autobusowy w Warszawie, który przekonał rząd do przygotowania zmian legislacyjnych i to zgodnie z wypracowaną wcześniej przez IGKM koncepcją.

Niestety, po ponad roku prawie gotowy projekt ustawy utknął w fazie prac uzgodnieniowych. Na pewno sprawie nie nie pomogła sprawie rekonstrukcja Rady Ministrów, która zmieniła strukturę ministerstwa, które prowadzi ten projekt.

Tymczasem życie nie znosi próżni. Na jesieni media donosiły o kolejnych przypadkach zatrzymania nietrzeźwych kierowców prowadzących autobusy, operatorzy zrzeszeni w IGKM informują o kontrolach m.in. z Państwowej Inspekcji Pracy, które zarzucają im bierność – w tym, zaległości w procedowaniu omawianej ustawy.

Dlatego IGKM jeszcze raz wystąpiło w tej sprawie do premiera i zapowiada kolejne działania mające na celu ostateczne doprowadzenie całej sprawy do szczęśliwego finału.

Raport NIK

Na ten apel nakłada się opublikowany w zeszłym tygodniu raport NIK, który wypunktował szereg zaniechań rządu w tym temacie. Zdaniem Izby – organy państwa robią niewiele w zakresie przeciwdziałania wypadkom powodowanym przez pijanych kierowców. Jednym z przykładów brak regulacji w zakresie kontroli trzeźwości pracowników, a także kontroli na obecność środków działających podobnie do alkoholu w ich organizmach.

-„Nasze środowisko z jednej strony wyraża satysfakcję z powodu kierunkowego przyjęcia w resorcie zgłaszanej przez nas koncepcji wpisania do Kodeksu Pracy możliwości prowadzenia przez pracodawców profilaktycznych sprawdzeń trzeźwości u zawodowych kierowców,  jednocześnie – z drugiej strony – chcemy podkreślić, że niestety mija właśnie 14 miesięcy od głośnego wypadku autobusu prowadzonego przez kierowcę pod wpływem narkotyków i w dalszym ciągu, relatywnie prosta i oczywista zmiana legislacyjna wciąż nie jest wdrożona. Co więcej, nie otrzymaliśmy od MRiPS żadnej oficjalnej informacji na temat zaakceptowania lub odrzucenia naszych uwag do projektu, a zaproszenie do uczestnictwa w organizowanym przez nas na początku września ogólnopolskim spotkaniu branżowym zostało odrzucone – informuje IGKM i domaga się sprawnego oraz konsekwentnego działania ze strony państwa. Czekamy na odpowiedź.