Funkcjonariusze publiczni w transporcie zbiorowym. Resort chce rozszerzenia o kolej
W marcu posłowie w końcu zajęli się projektem ustawy, która otacza prowadzących pojazdy w publicznym transporcie zbiorowym ochroną przewidzianą dla funkcjonariusza publicznego.
Taką zmianę zakłada projekt nowelizacji ustawy o publicznym transporcie zbiorowym złożonym przez posłów Lewicy. Jeśli regulacja zostanie uchwalona zaostrzona zostanie odpowiedzialność karna za zamachy - fizyczne lub słowne - na kierowców, motorniczych czy maszynistów.
właściwa ochrona
Prace nad poselskim projektem rozpoczęły się w sejmowej Komisji infrastruktury. W imieniu wnioskodawców uzasadniał go poseł Marek Rutka (Nowa Lewica, Razem) tłumacząc, że coraz częstsze są ataki nie tylko słowne, ale fizyczne na kierowców wykonujących publiczny transport zbiorowy.
-"W sytuacji kiedy zachęcamy obywateli aby korzystali ze środków transportu publicznego wydaje się celowym, by pracowników, którzy wykonują pewnego rodzaju misję publiczną na rzecz obywateli właściwie chronić" - mówił Rutka.
Poseł podawał przykład z sierpnia ub. roku kiedy to w Jeleniej Górze pasażer na tyle dotkliwie pobił kierowcę autobusu, że ten musiał spędzić dłuższy czas w szpitalu.
-"Kierowcy, motorniczy, ale także szerzej - osoby które wykonują ten publiczny transport osobowy czują się zagrożone i odpowiedzialne państwo powinno zrobić wszystko, by chronić te osoby przed aktami agresji" - mówił poseł.
Projekt noweli jest krótki i zakłada wprowadzenie do ustawy z 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym artykułu mówiącego, iż: "osoba wykonująca przewóz osób w publicznym transporcie zbiorowym podczas kierowania środkami transportu i w związku z kierowaniem nimi korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariusza publicznego na zasadach określonych w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (...)".
Oznaczałoby to, że przedmiotem szczególnej ochrony prawnokarnej stałaby się m.in. nietykalność cielesna kierowców (motorniczych, maszynistów, innych osób) wykonujących przewozy w publicznym transporcie zbiorowym, ich życie i zdrowie, godność osobista, a także – prawidłowość prowadzonych przez nich czynności oraz szacunek dla realizowanych przez nich zadań.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Zdaniem resortu
Wiceminister Andrzej Bittel poinformował, że nie ma stanowiska rządu do projektu, a w pracach resortu szykowany jest szerszy projekt ustawy dotyczący przewozu kolejowego i również w nim mają się znaleźć zmiany dotyczące poprawy bezpieczeństwa w transporcie publicznym.
Jak ocenił Bittel, inicjatywa poselska jest słuszna, ale zbyt wąska bo dotyczy tylko wybranych grup zawodowych w transporcie publicznym bo ochroną należałoby objąć także cały transport kolejowy wraz z drużyną pociągu. Wiceministra poparli posłowie PiS Piotr Król i Jerzy Polaczek, którzy zgłosili stosowne poprawki poszerzające projekt. Wnioskodawcy zgodzili się z ich zasadnością, a projektowana regulacja trafiła do dalszych prac sejmowych.
W obowiązującym stanie prawnym osoba wykonująca przewóz osób w publicznym transporcie zbiorowym podczas kierowania środkami transportu i w związku z kierowaniem nimi nie korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariusza publicznego
Wejście w życie projektu nie spowoduje zmian w dochodach i wydatkach budżetu państwa ani budżetów jednostek samorządu terytorialnego.
Komentarze