Zaskoczenie w Warszawie. MZA bez ofert na autobus autonomiczny. Unieważniona rewolucja

Rozkład jazdy:

1. Dlaczego unieważniono zadanie nr 3 przetargu MZA Warszawa z 2025 roku?
2. Jakie wymagania techniczne miał spełniać autonomiczny autobus przewidziany w unieważnionym zadaniu?
3. Ilu autobusów dotyczyły pozostałe części przetargu i jakie były ich orientacyjne budżety?

Bez ofert

Postępowanie MZA Warszawa, ogłoszone w kwietniu, jest największym tegorocznym przetargiem na autobusy elektryczne w Polsce. Obejmuje ono cztery zadania na łączną liczbę 90 autobusów z możliwością rozszerzenia zamówienia o kolejne 90 sztuk w ramach prawa opcji. Przedmiotem unieważnionego zadania 3 był jeden autobus elektryczny z funkcjami jazdy autonomicznej (plus jeden w opcji), którego funkcja ograniczała się do manewrów na terenie zajezdni: parkowania, wjazdu na myjnię czy stanowisko serwisowe. Nie planowano wykorzystania takiego pojazdu na liniach pasażerskich.

Pojazd miał być demonstratorem technologii nowej generacji – i właśnie ta pionierskość okazała się głównym wyzwaniem. Zadanie pierwotnie zakładało zakup pięciu autobusów autonomicznych, ale już w maju liczba ta została radykalnie ograniczona do jednej sztuki. Pomimo tej zmiany i niewielkiego zakresu zamówienia, do 21 maja 2025 roku nie wpłynęła żadna oferta, co skutkowało koniecznością unieważnienia postępowania.

Z kolei kwota przewidziana na realizację zamówienia wynosiła 4.674.000 PLN brutto (3.800.000 PLN netto), co zdaniem rynku przy jednostkowej produkcji nie dawało możliwość zaoferowania rewolucyjnie wyposażonego pojazdu i to w warszawskiej kompletacji.

Autobusowy eksperyment

Pamiętajmy, że technologia jazdy autonomicznej w autobusach miejskich – nawet w warunkach zamkniętych – wciąż stanowi eksperyment, a koszt opracowania dedykowanego systemu dla pojedynczego pojazdu jest trudny do skalkulowania w relacji do skali produkcji. To właśnie dlatego nie pojawiła się żadna propozycja – nawet ze strony firm, które uczestniczyły w pozostałych zadaniach tego przetargu, jak Solaris, Daimler Buses czy Irizar.

Zamówienie dotyczyło pojazdu o napędzie elektrycznym z ładowaniem wyłącznie przez złącze plug-in, wyposażonego w autonomiczny system jazdy klasy co najmniej 3, aktywowanego tylko na terenie zajezdni. Wymagano zasięgu minimum 300 km, trwałości baterii na poziomie 70% po 15 latach oraz mocy silnika co najmniej 160 kW. Planowana dostawa miała nastąpić w ciągu 17–20 miesięcy od podpisania umowy.

Obecnie nie wiadomo, czy MZA zdecyduje się na powtórzenie tego zamówienia, czy porzuci pomysł zakupu autonomicznego pojazdu. Przy zagwarantowanym dofinansowaniu – stawiamy na to pierwsze. Link do SWZ: Specyfikacja przetargu MZA Warszawa 143/RPP/AB/24

Dla porównania, w zadaniach 1, 2 i 4 złożono konkurencyjne oferty, mieszczące się w ramach budżetowych. Przypomnijmy – zadanie 1 (29 autobusów MAXI) wyceniono na 99.100.000 PLN brutto, zadanie 2 (50 autobusów MEGA) na 238.600.000 PLN brutto, a zadanie 4 (10 autobusów MIDI) na 34.100.000 PLN brutto.