Wkrótce darmowe autobusy w Zakopanym

To cios w prywatny, ?busowy? transport, jednak zdaniem burmistrza można tu mówić jedynie o ?uzupełnieniu oferty?. Na pewno zakopiański transport publiczny to sposób na zmniejszenie ruchu samochodowego (zwłaszcza w sezonie turystycznym) i odkorkowanie miasta.

Podczas lipcowej sesji burmistrz mówił o projekcie powstania dwóch linii: z centrum na Olczę, Pardałówkę i Harendę, drugą z Cyrhli do centrum i na Krzeptówki. Za darmo takim autobusem będzie mógłby jechać każdy, kto przedstawi ważny dowód rejestracyjny swojego samochodu. Najwięcej kursów ma być realizowanych rano i wieczorem.

Organizacją i eksploatacją miejskich linii w Zakopanem ma zająć się samorządowa spółka Tesko, która teraz wykonuje zadania komunalne. Na początku miałaby ona uruchomić dwie linie z nowym, niskopodłogowym taborem klasy MIDI. Według wstępnych deklaracji firma chce zakupić w tym celu cztery takie pojazdy, a przetarg nieograniczony na nie ma być ogłoszony jeszcze w te wakacje. Głównym warunkiem ? oczywiście oprócz ceny ? ma być dostawa autobusów jeszcze w tym roku. Wówczas komunikacyjna rewolucja w Zakopanem mogłaby się rozpocząć wraz z Nowym Rokiem. Szacunkowy koszt tej inwestycji to ok. 2-3 mln złotych.

„