Unia zatwierdziła w końcu Tarczę dla regionalnych przewoźników autobusowych

638 mln zł

„Komisja Europejska zatwierdziła 139,7 mln euro (około 638 mln zł) polskiego programu wsparcia przewoźników autobusowych dotkniętych epidemią koronawirusa. […] Pomoc będzie mieć formę dotacji bezpośrednich dla przewoźników autobusowych, którzy z powodu epidemii koronawirusa odnotowali spadek obrotów w 2021 r. w porównaniu z 2019 r.” – czytamy w komunikacie.

Celem programu jest zrekompensowanie beneficjentom poniesionych szkód ze względu na restrykcje, wdrażane przez rząd, by ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa.

Komisja stwierdziła, że polski system jest zgodny z warunkami określonymi w tymczasowych ramach pomocy państwa. W szczególności pomoc (i) nie przekroczy 1,8 mln euro na beneficjenta; oraz (ii) zostanie przyznana nie później niż dnia 31 grudnia 2021 r.

Komisja stwierdziła, że środek jest konieczny, odpowiedni i proporcjonalny do zaradzenia poważnym zaburzeniom w gospodarce państwa członkowskiego, zgodnie z art. 107 ust. 3 lit. b) Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE) i warunkami tymczasowych ram pomocy państwa. Na tej podstawie, Komisja zatwierdziła środek zgodnie z unijnymi zasadami pomocy państwa.

Kto może ubiegać się o tę formy pomocy? O tym pisaliśmy w InfoBusie TUTAJ.

Potrzebna pomoc

Przypomnijmy, że na czas pandemii polski rząd ograniczył ilości osób, które mogły podróżować autobusami, wprowadził także zdalne nauczanie, 80-90 proc. pasażerów stanowiła młodzież szkolna.

-„Czekaliśmy na tę decyzję, dokumenty zostały złożone do KE na początku roku – powiedział „:Rzeczpospolitej” Józef Słowikowski, wiceprezes Polskiej Izby Gospodarczej Transportu Samochodowego i Spedycji.

PIGTSiS w badaniach szacuje, że w ub.r. 27 przewoźników zatrudniających ok. 4,5 tys. osób zanotowało spadek pracy przewozowej o 37,2 proc., a przychody o 25 proc. W dwóch pierwszych miesiącach tego roku w niektórych firmach spadki sięgnęły nawet 80 proc.

Mamy wielką nadzieje, że transportowe firmy wydadzą przyznane im pieniądze na zakupy nowego taboru, bo właśnie przestarzały tabor jest ich największą bolączką. Jak podała PIGTSiS – w transporcie wojewódzkim, powiatowym i gminnym działa niecałe 2 tys. podmiotów, głównie prywatnych, wykorzystując ok. 35 tys. autobusów, których średni wiek wynosi 18,6 lat. Wiele z nich ma nawet 30 lat i więcej.

Źródło: ISBnews