Tczew: Pijany kierowca wjechał w autobus na czerwonym świetle

Spis treści:

1. Jakie były okoliczności zderzenia samochodu osobowego z autobusem na skrzyżowaniu alei Solidarności w Tczewie?
2. Jaki wynik badania trzeźwości uzyskał kierowca samochodu osobowego po wypadku?
3. Dlaczego w momencie wypadku w autobusie nie było pasażerów?

Przejazd techniczny

W piątek o godzinie 21:25 dyżurny tczewskiej jednostki Policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na jednym ze skrzyżowań na alei Solidarności w Tczewie. Funkcjonariusze już na miejscu ustalił, że 53-letni mieszkaniec Kwidzyna, kierujący samochodem osobowym, zignorował czerwone światło na sygnalizatorze i wjechał w autobus.

Na szczęście, w momencie wypadku autobus wykonywał przejazd techniczny, co oznacza, że na pokładzie nie było pasażerów.

Przeprowadzono badania trzeźwości obu kierowców. Wyniki wykazały, że kierowca samochodu osobowego miał 0,8 promila alkoholu we krwi, co oznacza prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna wkrótce stanie przed sądem.

Sierżant Katarzyna Ożóg, rzeczniczka KPP Tczew, apeluje o rozwagę: „Jazda pod wpływem alkoholu to ogromne zagrożenie nie tylko dla kierowcy, ale także dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Zignorowanie sygnalizacji świetlnej może prowadzić do tragicznych konsekwencji.”