Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Tatrzański Park Narodowy z pierwszymi autobusami. I to jeszcze w 2024. Od Mercusa

infobus
02.12.2024 19:01
0 Komentarzy

26 listopada Tatrzański Park Narodowy wybrał najkorzystniejszą ofertę w przetargu na dostarczenie czterech autobusów elektrycznych, które mają obsługiwać prestiżową linię do Morskiego Oka.

Minibusy mają kursować równolegle z transportem konnym, tak aby w pierwszej kolejności zapewnić możliwość transportu osobom mającym trudności w poruszaniu się. O ofercie Mercus na ten projekt pisaliśmy w InfoBusie wcześniej. Dodajmy, że po otwarciu oferty uaktywniły się protesty ze strony dotychczasowych przewoźników w TPN.

spis treści:

  1. Ile elektrycznych autobusów zamierza zakupić Tatrzański Park Narodowy?
  2. Jakie są najważniejsze wymagania dotyczące pojazdów elektrycznych do Morskiego Oka?
  3. Która firma złożyła ofertę w przetargu i za jaką kwotę?
Tatrzański Park Narodowy wybiera swoje pierwsze minibusy elektryczne. Od Mercusa
Tatrzański Park Narodowy wybiera swoje pierwsze minibusy elektryczne. Od Mercusa

Przetargowe wymagania

Decyzja o zakupie pojazdów elektrycznych na trasę do Morskiego Oka to efekt majowego spotkania władz TPN z minister klimatu i środowiska Pauliną Hennig-Kloską oraz przedstawicielami wozaków organizujących konny przewóz na trasie i prozwierzęcymi aktywistami. Wypracowano wówczas 12-punktowe porozumienie, które m.in. zakładało rozpoczęcie testów elektrycznych busów na trasie do Morskiego Oka.

Obrońcy praw zwierząt domagają się całkowitego wycofania transportu konnego z trasy do Morskiego Oka. Twierdzą, że zwierzęta cierpią, ciągnąc wozy pod górę.

Finansowanie zakupu czterech pojazdów elektrycznych zapewniło Ministerstwo Klimatu i Środowiska. TPN w październiku ogłosił w tej sprawie przetarg nieograniczony. Ustalono jednak jeden mocny warunek: pojazdy będą zakupione jeszcze w tym roku. Do tego zadecydowano, aby minibusy były w pełni elektryczne. Dwa z nich muszą posiadać minimum 15 miejsc siedzących, dziesięć stojących lub siedem stojących oraz miejsce dla osoby na wózku inwalidzkim. Kolejne dwa mają być dostosowane do przewozu osób w dwóch konfiguracjach: minimum 19 miejsc siedzących i trzy stojące lub minimum 16 miejsc siedzących, trzy stojące i jedno miejsce dla osoby na wózku inwalidzkim.

Według specyfikacji przetargu, pojazdy mają też m.in. posiadać rampy ułatwiające wejście osobom niepełnosprawnym lub wjazd na wózkach. Na ich wyposażeniu ma być klimatyzacja, a także tapicerka z izolacją termiczną i dźwiękową. Powinny także posiadać panele solarne do ładowania baterii. Dodatkowo pojazdy miały być wyprodukowane nie wcześniej niż w 2024 r.

Tatrzański Park Narodowy wybiera swoje pierwsze minibusy elektryczne. Od Mercusa
Tatrzański Park Narodowy wybiera swoje pierwsze minibusy elektryczne. Od Mercusa

jedna oferta

„12 listopada dokonano otwarcia ofert w postępowaniu na zakup czterech sztuk busów elektrycznych. W tym zakresie wpłynęła jedna oferta od MERCUS PSQ Sp. z o. o. z Warszawy, która zaoferowała kwotę 3 mln 198 tys. zł. Trwa badanie i analiza otrzymanej oferty” – poinformowała Paulina Kołodziejska z TPN.

Firma Mercus PSQ z Warszawy zaoferowała dostawę czterech minibusów elektrycznych za kwotę 3.198.000,00 PLN brutto / 2.600.000 PLN netto, co daje jednostkową cenę elektrobusu MINI na bazie Mercees-Benz e-Sprinter na poziomie 650.000 PLN netto. Na realizację zamówienia w części autobusowej TPN przeznaczył kwotę 3 685 080,00 PLN brutto, co oznacza prawie pół miliona oszczędności. Czekamy zatem na podpisanie umowy, a Mercus dostarczy minibusy jeszcze w grudniu. I dodajmy, że TPN planował ocenić oferty na podstawie kryteriów: cena – 60 pkt, zasięg w cyklu mieszanym wg WLTP – powyżej 400 km – 40 pkt.

Czekamy na umowę i przyjazd z Urszulina pierwszych autobusów elektrycznych w barwach TPN.

Tatrzański Park Narodowy wybiera swoje pierwsze minibusy elektryczne. Od Mercusa
Tatrzański Park Narodowy wybiera swoje pierwsze minibusy elektryczne. Od Mercusa

społeczny protest

Dodajmy na koniec, że władze gmin z Podhala, w tym Zakopanego, Bukowiny Tatrzańskiej, Poronina, Kościeliska, Białego Dunajca oraz władze powiatu Tatrzańskiego sprzeciwiają się wprowadzeniu elektrycznych pojazdów na tę trasę.

Starosta Tatrzański Andrzej Skupień zwraca wagę w rozmowie z PAP, że minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska odwołała spotkanie planowane po wakacyjnych testach „elektryków” i sama podjęła decyzję o zakupie busów elektrycznych.

„Mięliśmy przeanalizować wyniki testów i wspólnie podjąć decyzję, co dalej. Nie możemy się godzić na takie traktowanie, że bez samorządów zapada decyzja na szczeblu ministerialnym o transporcie na naszym terenie. TPN nie jest uprawniony do świadczenia przewozów pasażerskich, a do utworzenia nowych linii komunikacji potrzebna jest odpowiednia infrastruktura. Wprowadzenie takiego transportu mogłoby stworzyć niebezpieczeństwo dla turystów wędrujących tą trasą” – powiedział PAP starosta Skupień.

Dodał, że wozacy nadal są zainteresowani testami wozów konnych wspomaganych elektrycznie, a dysponując funduszami ministerialnymi, można by przeznaczyć środki na opracowanie takich zaawansowanych wozów.

„Zmiana, która została zaproponowana w transporcie do Morskiego Oka, nie jest poparta żadnymi argumentami. To działania lobby, które kieruje się swoim interesem, a na pewno nie dobrostanem koni, bo wszystkie badania przeprowadzone szczegółowo co roku wskazują, że konie są w dobrej kondycji, więc nie ma żadnych argumentów, aby zaprzestać kursowania wozów konnych” – skomentował wójt gminy Bukowina Tatrzańska Andrzej Pietrzyk.

Komentarze