Solaris o zjeździe autobusów wodorowych w MPK Poznań: Sprawdzamy paliwo

Rozkład jazdy:

1. Ile autobusów wodorowych Solaris Urbino 12 hydrogen zostało nagle wycofanych z ruchu w Poznaniu 3 marca 2025 roku?
2. Jakie parametry wodoru mają kluczowe znaczenie dla bezawaryjnej pracy ogniw paliwowych?
3. Z jakiego programu współfinansowano zakup tych autobusów?

Poznański zjazd

Jak przekazało MPK Poznań, 3 marca po tym jak komputery pokładowe w kilku wodorowcach zasygnalizowały awarię, wszystkie autobusy zostały natychmiast skierowane do zajezdni, a przewoźnik niezwłocznie wdrożył działania zastępcze, wprowadzając na trasy pojazdy z napędem konwencjonalnym. Dzięki temu udało się uniknąć zakłóceń w realizacji rozkładu jazdy. Jak podkreślił operator, bezpieczeństwo pasażerów oraz sprawność operacyjna całego systemu transportu publicznego są priorytetem.

4 marca do sprawy odniósł się także producent autobusów. W oficjalnym stanowisku Solaris Bus & Coach potwierdził, że prowadzone są szczegółowe analizy przyczyn usterki, we współpracy z operatorem oraz dostawcą wodoru.

-„Obecnie wyjaśniamy przyczynę wystąpienia usterek w kilkunastu autobusach wodorowych w Poznaniu. Pobrane zostały m.in. próbki paliwa, którym tankowane są autobusy wodorowe w Poznaniu. Wodór używany do zasilania wodorowych ogniw paliwowych musi spełniać określone normami parametry czystości” – przekazał producent.

Dodajmy, że w Poznaniu za dostawy wodoru odpowiada firma Orlen. „Trop paliwowy” nie jest bezpodstawny. Podobny problem wystąpił w Wałbrzychu, w autobusach Solaris Urbino 12 hydrogen użytkowanych przez Miejski Zakład Usług Komunalnych – o tym wątku piszemy szerzej TUTAJ. 

– Informujemy, że podczas dostawy wodoru od firmy Orlen stwierdzono, iż część paliwa mogła nie spełniać norm jakościowych wymaganych dla wodoru typu automotive (ISO 14687:2019). W związku z tym dziś 6 z 14 autobusów wodorowych pozostaje wycofanych z eksploatacji.

Przewóz pasażerów na liniach obsługiwanych przez Miejski Zakład Usług Komunalnych w Wałbrzychu odbywa się bez zakłóceń, dzięki wykorzystaniu autobusów rezerwowych. Podkreślamy, że sytuacja nie miała wpływu na bezpieczeństwo pasażerów ani pracowników.

Jesteśmy w stałym kontakcie z firmami Orlen i Solaris, które natychmiast rozpoczęły analizę problemu. Dokładamy wszelkich starań, aby jak najszybciej go rozwiązać i przywrócić wszystkie autobusy wodorowe do ruchu.

Dziękujemy za wyrozumiałość i przepraszamy za ewentualne utrudnienia.- napisał MZUK Wałbrzych.

Sytuacja bez precedensu

25 pojazdów Solaris Urbino 12 hydrogen eksploatowanych w Poznaniu, to 12-metrowe, niskopodłogowe autobusy wyposażone w ogniwo paliwowe o mocy 70 kW oraz zbiorniki na wodór o łącznej pojemności 37,5 kg. Zasięg deklarowany przez producenta wynosi około 350 km na jednym tankowaniu. Pojazdy włączono do floty MPK Poznań w grudniu 2023 roku, w ramach projektu dekarbonizacji miejskiego transportu publicznego. Zakup został współfinansowany z programu Zielony Transport Publiczny, prowadzonego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To jedna z największych jak dotąd flot wodorowych w polskich miastach.

Zarówno dla MPK Poznań, jak i dla Solaris Bus & Coach, to sytuacja bez precedensu – dotychczas żaden z operatorów w Polsce nie zdecydował się na wycofanie całej floty autobusów wodorowych jednego dnia. To wydarzenie stawia pytania nie tylko o niezawodność samej technologii, ale także o jakość tankowanego paliwa oraz standardy obsługi technicznej.

W przypadku autobusów wodorowych kluczowe znaczenie ma bowiem nie tylko sam pojazd, ale także jakość i czystość tankowanego wodoru, który musi spełniać rygorystyczne normy ISO. Jakiekolwiek odstępstwa w tym zakresie mogą prowadzić do poważnych problemów eksploatacyjnych, w tym do uszkodzenia ogniw paliwowych.

Obecnie prowadzone są intensywne analizy, obejmujące zarówno diagnostykę systemów pokładowych, jak i badanie jakości wodoru dostarczanego do pojazdów. Proces ten może potrwać co najmniej kilka tygodni. Wyniki będą miały kluczowe znaczenie nie tylko dla dalszej eksploatacji wodorowych Solarisów w Poznaniu, ale także dla przyszłych przetargów i decyzji inwestycyjnych innych miast w Polsce. Sprawę będziemy monitorować na bieżąco.