Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Śląskie: Miał 3 promile, kierował minibusem z 14 pasażerami i próbował przekupić policjantów

infobus
10.06.2025 15:02
0 Komentarzy

Za jazdę po pijanemu, sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, a także korupcję odpowie kierowca minibusa, który mając blisko trzy promile alkoholu w organizmie wiózł 14 pasażerów autostradą A1 w Śląskiem.

Do tego próbował przekupić wezwanych na miejsce policjantów. Został aresztowany. To 54-latek z Będzina, który już wcześniej miał zatrzymane prawo jazdy za spowodowanie wypadku i prowadzenie pod wpływem alkoholu.

Rozkład jazdy:

  1. Ile promili alkoholu miał kierowca minibusa w chwili zatrzymania?
  2. Jak tłumaczył próbę wręczenia pieniędzy policjantom zatrzymany mężczyzna?
  3. Jakie zarzuty usłyszał kierowca od prokuratury?
Pijany minibusem przewoził pasażerów i chciał przekupić policjantów
Pijany minibusem przewoził pasażerów i chciał przekupić policjantów / fot. Policja

„To nie jest to łapówka, tylko podziękowanie”

O interwencji, do której doszło przed kilkoma dniami poinformowała 10 czerwca śląska komenda. Pijanego kierowcę ujęli mundurowi z Komisariatu Autostradowego Policji (KAP). Postępowanie prowadzą policjanci z Tarnowskich Gór pod nadzorem prokuratury.

W ubiegły czwartek do policjantów z KAP wpłynęło zgłoszenie od jednej z pasażerek busa marki Mercedes, który poruszał się autostradą A1 w kierunku Łodzi. Kobieta przekazała dyspozytorowi numeru alarmowego, że kierujący może być nietrzeźwy i właśnie zatrzymał się na MOP Wieszowa.

Mundurowi na miejscu zastali wskazany w zgłoszeniu pojazd i kierującego nim 54-latka. Okazało się, że prowadził on busa mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie, a po sprawdzeniu w policyjnych bazach – że miał zatrzymane prawo jazdy za spowodowanie wypadku i prowadzenie pojazdu właśnie pod wpływem alkoholu.

„Gdy mężczyzna znalazł się w radiowozie, w pewnym momencie wyciągnął plik pieniędzy i powiedział policjantom, żeby +nie robili mu krzywdy+. Stanowcza reakcja stróżów prawa, a także pouczenie, że popełnia przestępstwo nic nie dały. Mężczyzna wręczył gotówkę policjantom i powiedział im, że nie jest to łapówka, tylko +podziękowanie+” – opisywali policjanci.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Tarnogórscy mundurowi wykonali także czynności związane z przepadkiem samochodu, który prowadził. W kolejnych dniach mężczyzna trafił do prokuratury, która przedstawiła mu mu zarzuty korupcyjne, sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości.

Na wniosek śledczych sąd aresztował go na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa może mu grozić kara do 10 lat więzienia.(PAP)

Komentarze