Pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej. Kierowca sprawnie ewakuował pasażerów

Rozkład jazdy:

1. Gdzie doszło do pożaru autobusu linii 716 w Dąbrowie Górniczej?
2. Ilu pasażerów znajdowało się w pojeździe i jak przebiegła ewakuacja?
3. Co wstępnie uznano za możliwą przyczynę pożaru?

Sprawna ewakuacja

Na pokładzie autobusu znajdowało się około 10 pasażerów, którzy – dzięki błyskawicznej reakcji kierowcy – zdążyli bezpiecznie opuścić pojazd jeszcze przed przyjazdem służb. Pożar zgłoszono o godz. 10:46, a na miejsce skierowano trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz patrol policji. Z relacji kom. Bartłomieja Osmólskiego, oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej, wynika, że kierowca zauważył kłęby dymu w lusterku, po czym natychmiast zarządził ewakuację pasażerów.

Ogień objął tylną część autobusu – przede wszystkim komorę silnika. Choć płomienie nie rozprzestrzeniły się na cały pojazd, sytuacja była potencjalnie katastrofalna ze względu na bliskość stacji paliw przy ul. Piłsudskiego. Strażakom udało się jednak opanować pożar i rozpocząć dogaszanie. Nikomu nic się nie stało, a teren został sprawnie zabezpieczony przez służby.

Na miejscu przez kilka godzin trwały działania operacyjne i porządkowe. Ze względu na akcję ratunkową wystąpiły utrudnienia w ruchu w rejonie Redenu.

Autobus linii 716 został całkowicie wyłączony z użytkowania. Nie podano jeszcze oficjalnej przyczyny pożaru – wstępnie podejrzewa się awarię instalacji w komorze silnika.