Nowe zadanie MAN Bus Sady. Modyfikacja vanów

Pierwszy pojazd już został ukończony! Ta niezwykła metamorfoza i nieoczekiwana zmiana profilu produkcyjnego pokazuje, że poznańska fabryka to mistrz zadań specjalnych.

Z Plauen do Sadów

Przypomnijmy, że po przeniesieniu produkcji autobusów z zakładu w Sadach do Starachowic w 2016 r., podpoznański zakład opustoszał i przez kilka lat stał pusty. W 2020 r. tymczasowo uruchomiono tam końcowy montaż autobusów ze Starachowic, ale ta działalność szybko została zakończona. I kiedy wydawało się, że znowu na terenie fabryki nic się nie będzie dziać, pojawiła się nowa koncepcja, która jest efektem gruntownej restrukturyzacji niemieckich i austriackich zakładów MAN-a. W jej ramach fabryka w Steyer została przeznaczona do likwidacji, a na sprzedaż trafił zakład Bus Modification Center w Plauen, gdzie kiedyś produkowano Neoplany, a potem skupiono się na modyfikacjach pojazdów VIP, w tym autokarów i van-ów. I teraz w ramach produkcyjnych zmian, to zadanie powierzono właśnie MAN Bus Sady. Mamy nadzieje, że po vanach być może kiedyś dołączą do poznańskiego portfolio także autobusy, w tym te najbardziej prestiżowe – dla piłkarskich klubów. Zobaczymy…

Na razie w jednej hali rozpoczęto modyfikację pojazdów MAN TGE. Jak informują związkowcy – cały proces oraz przygotowanie linii modyfikacji jest nadal w fazie projektowej. Oficjalna gotowość jest zaplanowana na 1 lipca 2021. Do tego czasu, w okresie rozruchu (kwiecień-czerwiec) zaplanowano modyfikację 30 pojazdów TGE Kombi. Prace związane z modyfikacją obejmują między innymi: zabudowę podłogi, ścian bocznych, podsufitki oraz siedzeń w różnych kombinacjach kolorystycznych.

Ze Steyer do Starachowic

To nie ostatnia zmiana w ramach systemu produkcyjnego MAN. W Starachowicach trwają prace nad przeniesieniem produkcji kabin wojskowych z likwidowanego MAN Steyer. Zapowiada się ciekawie…

Pierwszy zmodyfikowany pojazd MAN TGE w Sadach.