Monachium odbiera 23 przegubowce i kolejne przyczepy

W listopadzie monachijski przewoźnik MVG odebrał 23 nowe autobusy przegubowe: 10 szt. Mercedes-Benz Citaro G z modułem odzyskiwania energii podczas hamowania oraz 13 szt. MAN Lion`s City G, które to egzemplarze zostały wyprodukowane w zakładach w Sadach i Starachowicach. Zakup tylko konstrukcji klasy MEGA nie jest przypadkowy. Organizator komunikacji w Monachium preferuje obecnie autobusy o jak największej pojemności i przy okazji o najwyższym komforcie dla pasażerów. Zdaniem MVG najważniejsza nowinka techniczna w nowo zakupionych pojazdach to przede wszystkim moduł rekuperacji Citaro, gdzie energia hamowania jest odzyskiwana i przechowywana poprzez ultrakondensatory. Jest ona następnie wykorzystywana m.in. do zasilania pokładowych urządzeń. Zdaniem producenta redukuje to zużycie paliwa o maksymalnie 3,6% przy jednoczesnej obniżce emisji CO2. Kolejna nowość to dodatkowa przestrzeń przy drugich i trzecich drzwiach (z napędem elektrycznym), gdzie we wszystkich 23 autobusach zwiększono obszar bez miejsc siedzących (z zamontowanymi po bokach strapontenami). To rozwiązanie szczególnie korzystne dla osób z wózkami, które dodatkowo przyspiesza całą wymianę pasażerów podczas postoju na przystankach.

 

W autobusach przegubowych Mercedesa zastosowano silniki OM 470 o mocy 360 KM, natomiast w MAN-a –jednostki D2066 o mocy 320 KM. Wszystkie spełniają najwyższą normę Euro 6. Oba modele przy długości 18 m oferują pojemność pasażerską na poziomie ponad 100 pasażerów i są wyposażone w czworo drzwi (2-2-2-2). Autobusy są przystosowane do przewozu osób niepełnosprawnych –m.in. wyposażono je w rampy najazdowe w drugich drzwiach oraz funkcję przyklęku. W środku mamy monitory informacji pasażerskiej, klimatyzację całopojazdową oraz monitoring. Każdy z 23 nowych pojazdów – podobnie jak cała flota autobusów MVG –ma wbudowany filtr cząstek stałych. Łączna wartość najnowszej inwestycji MVG to około ośmiu milionów EUR. Dodajmy, że aktualnie autobusowy tabor monachijskiego przewoźnika wynosi ponad 300 szt. Ponadto miejski operator korzysta z pojazdów prywatnych firm, działających w sieci MVG. To łącznie daje sumę prawie 420 pojazdów. Jeszcze w tym roku ta liczba wzrośnie o kolejnych 20 autobusów.

 

Z kolei w październiku br. flotę MVG wzmocniło 35 pojazdów: 23 standardowe konstrukcje MAN Lion`s City oraz 12 szt. niskopodłogowych przyczep autobusowych firmy Göppel. Zestawy są głównie użytkowane na liniach 51/151 i 53, a pojazdy solowe na trasie 160. Wartość tego kontraktu to prawie 12 mln EUR. Pojemność 12-metrowych pojazdów to 66 pasażerów, natomiast łączna pojemność zestawu „Buszüge”to 130 miejsc. –„Nasza autobusowa flota rośnie z roku na rok, co jest efektem coraz większej liczby pasażerów –w ciągu ostatnich dziesięciu lat wzrosła ona o prawie 20 procent –mówi Herbert König, szef MVG. –Aktualnie dysponujemy flotą 417 autobusów. Boom na przewozy autobusowy był również bodźcem do powrotu koncepcji przyczep autobusowych. Pierwsze dziesięć zespołów działa niezawodnie już od roku. Teraz dojdzie do nich kolejnych 12 tego typu pojazdów. W sumie daje to tabor 22 zestawów. Ich pojemności jest o 1400 miejsc większa niż w tradycyjnych solowych autobusach. Dodam, że eksploatacja przyczep budzi spore zainteresowaniem w Niemczech i gościmy sporo delegacji z innych firm transportowych, które chcą zobaczyć ich eksploatację. Monachium jest jednym z pionierów tego rozwiązania w Niemczech.’ Na koniec kilka danych o parametrach technicznych przeczep Göppel go4city T. Ich długość to 11 m, szerokość 2,5 m, wysokość 3 m, masa własna 7,3 t (całego zestawu 19,6 t), układ drzwi to 2-2, a pojemność pasażerska to 64 miejsca.

 

W kontekście kolejnych zakupów MVG dodajmy, że Monachium od 20 listopada br. testuje niskowejściowy autobus VDL Citea LLE. Jak podaje MVG powodem tej decyzji jak zaskakująco niska masa własna pojazdów holenderskiego producenta, wynosząca o 3 tony mniej niż klasycznych 12-metrowych autobusów jeżdżących po Monachium. VDL osiągnął tą imponującą różnicę stosując m.in. konstrukcję dachu typu „sandwich”, boczne ścian z tworzyw sztucznych, koła o mniejszej średnicy oraz lekkie silniki Cummins o pojemności 6,7 l. W efekcie –zdaniem producenta –Citea zużywa od 10 do 20 % paliwa mniej niż porównywalne autobusy. I MVG chce to sprawdzić. –„Chcemy to zbadać w naszych warunkach i pod odpowiednim obciążeniem. Ponadto jesteśmy zainteresowani opiniami kierowców i pasażerów o Citea. W sprawdzianie wezmą udział także naukowcy z Uniwersytet w Landshut. Holenderski pojazd można spotkać na liniach 131/132.”Czyżby w Monachium szykowała się kolejna zmiana w taborowych preferencjach?” Przypomnijmy, że w tym roku stołeczny przewoźnik w Berlinie (BVG) zamówił aż 236 szt. niskowejściowych autobusów VDL Citea LLE-120, które zostaną dostarczone w latach 2014 –2017. To historyczny moment dla autobusowego rynku w Niemczech.