Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Kradzionym autobusem przez pół Polski. Koniec „majówkowej” podróży w rowie

infobus
07.05.2025 15:02
0 Komentarzy

Niecodzienne zdarzenie w Olszamach – nietrzeźwi sprawcy i zaskoczony właściciel firmy przewozowej. Przedstawiamy majówkową historię z autobusem w roli głównej.

W sobotni poranek, 3 maja 2025 r., policjanci z Białobrzegów zostali wezwani do nietypowej sytuacji w miejscowości Olszamy (gmina Promna).

Rozkład jazdy:

  1. Gdzie znaleziono porzucony autobus marki Mercedes?
  2. Ile promili alkoholu mieli zatrzymani mężczyźni?
  3. Do kogo należał autobus, który został porwany?

Nietrzeźwi i bez wyjaśnień

W rowie przy drodzeówmej znajdował się autobus marki Mercedes. Obok pojazdu stali dwaj młodzi mężczyźni – 18- i 22-latek z powiatu miechowskiego – wyraźnie nietrzeźwi. Szybko wyszło na jaw, że pojazd nie należy do nich, a jego właściciel nie miał pojęcia, że autobus zniknął z parkingu w Miechowie.

Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze przebadali mężczyzn alkomatem. Wyniki były jednoznaczne – młodszy miał 1,69 promila, starszy ponad 2 promile alkoholu. Obaj twierdzili, że… nie prowadzili pojazdu. Sprawą kierowania zajęli się więc śledczy, którzy zabezpieczyli ślady na miejscu kolizji i sprawdzają dane z tachografu.

Policjanci szybko ustalili, że autobus należy do firmy przewozowej z Miechowa. Właściciel, zszokowany telefonem od funkcjonariuszy, był przekonany, że pojazd nadal stoi zaparkowany w jego bazie. Gdy dowiedział się o jego zniknięciu i kolizji 200 kilometrów dalej, natychmiast złożył zawiadomienie o kradzieży.

Cel podróży: partnerka pod Pruszkowem?

Śledczy podejrzewają, że sprawcy udali się w kierunku Mazowsza, by spotkać się z partnerką jednego z nich. Motywacja „sercowa” nie zmienia jednak faktu, że podróż zakończyła się zarzutami karnymi. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, a prokuratura rozważa postawienie zarzutów za kradzież pojazdu oraz – jeśli potwierdzi się prowadzenie w stanie nietrzeźwości – za przestępstwo drogowe.

– Obaj zatrzymani byli wyraźnie nietrzeźwi. Trwa analiza tachografu i śladów z miejsca kolizji, by ustalić, który z nich prowadził pojazd – informuje asp. Joanna Golus z KPP w Białobrzegach

Komentarze