Kierowca autobusu złamał zakaz prowadzenia pojazdów. Wpadł za przekroczenie prędkości

Rozkład jazdy:

1. Jakie konsekwencje grożą kierowcy za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów?
2. W jaki sposób pasażerowie mogli kontynuować podróż mimo zatrzymania kierowcy?
3. Jakie działania podjęli policjanci wobec kierowcy autobusu, który przekroczył prędkość?

Przebieg zdarzenia

Do zatrzymania doszło tuż przed godziną 9:00. Funkcjonariusze bialskiej drogówki zwrócili uwagę na autobus marki Setra, który na trasie z Brześcia do Warszawy przekroczył dozwoloną prędkość. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że prowadzący go 60-latek był trzeźwy, ale miał na swoim koncie sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.

Kierowca został ukarany mandatem za wykroczenie drogowe, jednak za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Decyzję w tej sprawie podejmie sąd.

Co ciekawe, w autobusie znajdował się drugi kierowca, który posiadał uprawnienia do prowadzenia pojazdu. Po zakończeniu czynności policyjnych pasażerowie mogli kontynuować podróż do Warszawy bez dodatkowych opóźnień.

Policjanci przypominają o konsekwencjach łamania sądowych zakazów prowadzenia pojazdów. Tego typu działania narażają na niebezpieczeństwo nie tylko kierowców, ale również pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego. Jednocześnie apelują o przestrzeganie przepisów oraz odpowiedzialność za kierownicą.