Dwa groźne wypadki autobusów miejskich w Łodzi i Warszawie. Są ranni pasażerowie

Rozkład jazdy:

1. Co było prawdopodobną przyczyną wypadku autobusu MPK Łódź na Retkini?
2. Ile osób zostało rannych w wyniku obu incydentów w Łodzi i Warszawie łącznie?
3. W jakim miejscu w Warszawie doszło do zderzenia autobusu linii 189 z ciężarówką?

Łódź — zasłabnięcie kierowcy i zderzenie z pięcioma autami

Do pierwszego zdarzenia doszło około godziny 14:00 na skrzyżowaniu ulic Popiełuszki i Maratońskiej w łódzkiej Retkini. Według wstępnych ustaleń, 47-letni kierowca autobusu MPK Łódź zasłabł za kierownicą, co doprowadziło do zjechania pojazdu na przeciwległy pas i zderzenia z pięcioma samochodami osobowymi. Autobus zatrzymał się dopiero na przydrożnej latarni. W wyniku wypadku ranne zostały trzy osoby — kierowca autobusu oraz dwie osoby z pojazdów osobowych. Wszyscy uczestnicy byli trzeźwi.

Kierowca miał rozpocząć pracę zaledwie dwie godziny wcześniej. Na miejsce przybyły wszystkie służby ratunkowe, a okolica została częściowo zablokowana, powodując znaczne utrudnienia w ruchu. Linie autobusowe nr 68, G1, G2, 94, 69 i 86 zostały skierowane na objazdy. Służby prowadzą obecnie postępowanie wyjaśniające, które ma ustalić dokładne przyczyny zasłabnięcia i ocenić procedury bezpieczeństwa operatora.

Warszawa — ciężarówka z lawetą uderzyła w autobus ZTM

Kilkadziesiąt minut później, około godziny 16:54, do kolejnego groźnego wypadku doszło w Warszawie, w pobliżu Galerii Mokotów, na skrzyżowaniu ulic Wołoskiej i al. Wilanowskiej. Ciężarówka z lawetą, na której przewożono koparkę, skręcając w prawo, zaczepiła o miejski autobus linii 189 marki Solbus, jadący środkowym pasem. Pojazd był wypełniony pasażerami.

W wyniku kolizji ucierpiało siedem osób podróżujących autobusem — cztery trafiły do szpitala, a pozostałe zostały opatrzone na miejscu przez ratowników. Na miejscu działały osiem karetek pogotowia, policja oraz straż pożarna. Autobus został poważnie uszkodzony, szczególnie w rejonie trzecich drzwi, jednak na szczęście kierowcy nic się nie stało.

Policja apeluje do kierowców o omijanie rejonu Galerii Mokotów — duże gabaryty uczestniczących w zdarzeniu pojazdów spowodowały poważne utrudnienia drogowe, które mogą potrwać jeszcze kilka godzin.