Aro-Trans zacieśnia współpracę z Irizarem

W grudniu 2014 r. odbyło się wydanie pierwszego autobusu międzymiastowego Irizar i4 dla firmy Aro-Trans z Bełchatowa. Jest to już trzeci Irizar zakupiony w tym roku przez tą firmę z centralnej Polski. Poprzednio przewoźnik nabył dwa 13-metrowe autokary i6 o pojemności pasażerskiej 55+1+1. Decyzja o zakupie pojazdów marki Irizar (po dotychczasowej długoletniej współpracy z spółką VDL Polska) została podjęta przez Arkadiusza Wywiała, właściciela firmy na podstawie przeprowadzonych testów i analizie uzyskanych wyników eksploatacyjnych. Niskie zużycie paliwa, a także duża liczba miejsc w wersji dwuosiowej to na pewno największe atuty wydłużonych modeli i6. Do tego dochodzi święty design, wysoki komfort podróżowania pasażerów, a także dobra dostępność serwisu oraz przystępne ceny przeglądów i części zamiennych. Pierwszy krok w kierunku Irizara został wykonany w 2013 r. i wówczas Aro-Trans zamówił swój pierwszy model i6. Następnie w czerwcu br. dołączył do niego drugi, identyczny egzemplarz. Oba pojazdy zostały wyposażone w silniki DAF (Paccar) MX-13 o mocy 408 KM, które współpracują z automatycznymi skrzyniami biegów ZF AS-Tronic. Ponadto hiszpańskie autokary wyposażono w kamerę cofania, lampy ksenonowe z światłami LED do jazdy dziennej, dwustrefową klimatyzację, sypialnię dla kierowcy, DVD + dwa ekrany LCD, toaletę, felgi aluminiowe Alcoa, czujniki temperatury i ciśnienia opon TPMS. Z kolei odebrany w grudniu model Irizar i4 to pierwszy tego typu integralny autokar zakupiony w Polsce. Debiutant o długości 13 m posiada 59 miejsc pasażerskich, a w jego układzie napędowym zastosowano jeden z ostatnich silników typu DAF PR, który jest doskonale znany polskim przewoźnikom. Jednostka o pojemności 9,2 l spełnia jeszcze normę Euro 5, a jej moc to 360 KM. Zgodnie z polityką Aro-Trans najnowszy autobus posiada także automatyczną skrzynię biegów ZF AS-Tronic z intarderem. Pomimo że model i4 przede wszystkim jest przeznaczony do obsługi połączeń międzymiastowych, bełchatowski egzemplarz imponuje naprawdę bogatym wyposażeniem. To m.in. DVD z dwoma monitorami, dwustrefowa klimatyzacja, kamera cofania oraz kamera tylnego wejścia. Do tego dochodzi pojemność bagażników na poziomie 6,6 m3. Dlatego ten pojazd, obok podstawowych zadań w postaci przewozów pracowniczych, może spokojnie obsługiwać także krótkie wyjazdy turystyczne. Uniwersalność zastosowania ?to jest największa zaleta i4, a firma Aro-Trans od lat zwraca na to szczególną uwagę. M.in. we flocie tego przewoźnika znajdziemy jedyny w Polsce autobus VDL Lexio, które również można określić mianem pojazdu międzymiastowego o podwyższonym komforcie (kombi). Na zakończenie dodajmy, że bełchatowska firma mimo zacieśnienia współpracy z Irizarem, nie zaprzestała kupowania autobusów spod znaku VDL. W 2014 r. do floty przewoźnika dołączył jeden autokar VDL Futura FHD2-129/410, co pokazuje, że także przewoźnicy międzymiastowi w Polsce mogą prowadzić racjonalną politykę dwóch marek.