Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Nietrzeźwi rowerzyści pod lupą. Policja rozdaje mandaty po 2500 zł

infobike
04.07.2025 17:45
0 Komentarzy

W polskim prawie rowerzysta, podobnie jak kierowca samochodu, podlega przepisom dotyczącym stanu trzeźwości.

Gdy poziom alkoholu w organizmie przekracza 0,5 promila, osoba jadąca rowerem jest uznawana za nietrzeźwą i może zostać ukarana mandatem w wysokości 2500 złotych. W przypadku stanu po użyciu alkoholu (0,2–0,5 promila) mandat wynosi 1000 zł.

Rozkład jazdy:

  1. Co grozi rowerzyście za jazdę po alkoholu?
  2. Jakie przypadki odnotowano ostatnio w powiecie bolesławieckim?
  3. Dlaczego nietrzeźwa jazda na rowerze jest tak niebezpieczna?
W polskim prawie rowerzysta, podobnie jak kierowca samochodu, podlega przepisom dotyczącym stanu trzeźwości.
W polskim prawie rowerzysta, podobnie jak kierowca samochodu, podlega przepisom dotyczącym stanu trzeźwości. /fot. KPP Bolesławiec

To wysokie kary, ale – jak podkreślają funkcjonariusze – mają one przede wszystkim działać prewencyjnie i odstraszająco. Rower to również pojazd, a jego użytkownik odpowiada za swoje zachowanie na drodze. Nietrzeźwość znacząco obniża zdolności psychofizyczne, co może prowadzić do groźnych wypadków.

Jakie przypadki odnotowano ostatnio w powiecie bolesławieckim?

W ciągu jednej doby funkcjonariusze z powiatu bolesławieckiego zatrzymali trzech nietrzeźwych rowerzystów, każdy z nich miał w organizmie około 1,5 promila alkoholu.

– W gminie Osiecznica zatrzymano 69-latka oraz 32-latka.
– W sąsiedniej gminie Nowogrodziec 68-latek poruszał się rowerem… rowem.

Wszystkim wystawiono mandaty w wysokości 2500 złotych. Interwencje przeprowadzili dzielnicowi patrolujący teren. Policja nie ukrywa – to nie były przypadki brawury, ale przejawy rażącej nieodpowiedzialności.

Dlaczego nietrzeźwa jazda na rowerze jest tak niebezpieczna?

Wielu rowerzystów – błędnie – uważa, że po alkoholu bezpieczniej wsiąść na rower niż do auta. Tymczasem nietrzeźwy rowerzysta ma zaburzoną koordynację ruchową, wydłużony czas reakcji, obniżoną ocenę sytuacji i trudności z utrzymaniem równowagi. Nawet przy niewielkiej prędkości może stać się przyczyną kolizji lub upadku.

Policjanci z Bolesławca apelują: nie wsiadaj na rower po alkoholu. To nie tylko kwestia mandatu, ale odpowiedzialności za własne życie i zdrowie. Sezon rowerowy w pełni – na drogach coraz więcej cyklistów, dzieci, pieszych. Każdy nieodpowiedzialny manewr może skończyć się tragicznie.

Komentarze