Gdańsk: pierwsze w Trójmieście rondo z pasem dla rowerów.

„Takie rozwiązanie, pierwsze w Gdańsku, jest wzorowane na doświadczeniach m.in. holenderskich. Po latach stosowania różnych rozwiązań dla rond uznano tam, że dla ulic o mniejszym natężeniu, poprowadzenie rowerzystów środkiem ronda, wspólnie z samochodami, poprawia wzajemną widoczność. Dzięki temu mocno spada liczba konfliktów, co przekłada się na bezpieczeństwo.” – mówi cytowany przez portal trojmiasto.pl Remigiusz Kitliński, kierownik Referatu Mobilności Aktywnej w Gdańsku oraz pomysłodawca powstania ronda.

W świetle przepisów specjalne pasy mogą wydawać się zbędnym dodatkiem, gdyż wyprzedzanie na skrzyżowaniach, a do takich zalicza się także rondo, jest formalnie zabronione. Co więcej, zgodnie z art. 16 Prawa o Ruchu Drogowym „na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim kierujący rowerem, motorowerem lub motocyklem może poruszać się środkiem pasa ruchu, jeśli pas ten umożliwia opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku, z zastrzeżeniem art. 33 ust. 1.”

Wielu kierowców zapomina o tym, a zapobiegać temu ma właśnie dobrze widoczny, czerwony pas wyznaczony specjalnie dla jadących jednośladami.

To pierwsza, ale nie ostatnia tego typu inwestycja w Trójmieście. Urzędnicy inspirowani rozwiązaniami z Zachodu zapowiadają już kolejne realizacje, które w przyszłości znajdą zastosowanie również na większych skrzyżowaniach niż to na ulicy Czerskiej

„