Brak dopłat do rowerów elektrycznych – program „Mój rower elektryczny” odwołany

Spis treści:

1. Jakie były założenia programu „Mój rower elektryczny”?
2. Dlaczego Europejski Bank Inwestycyjny odrzucił projekt?
3. Jakie będą konsekwencje odwołania programu dla rynku rowerów elektrycznych?

Jakie były założenia programu „Mój rower elektryczny”?

Program miał oferować dopłaty do 5 tys. zł na zakup rowerów elektrycznych, wózków oraz pojazdów transportowych z napędem elektrycznym. Przewidziano wsparcie w wysokości do 50% wartości pojazdu, a do programu mieli przystąpić zarówno klienci indywidualni, jak i przedsiębiorstwa. Dofinansowanie miało pomóc w popularyzacji ekologicznych środków transportu i zmniejszeniu emisji CO₂ w miastach. W budżecie programu zabezpieczono 300 mln zł, które miały być rozdysponowane do 2029 roku.

Co oznacza odwołanie programu dla rynku?

Decyzja o odwołaniu programu nie tylko zawiodła oczekiwania konsumentów, ale także postawiła w trudnej sytuacji sprzedawców rowerów elektrycznych, którzy zakupili pojazdy w nadziei na wzrost popytu. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pierwotnie zakładał, że dopłaty będą przysługiwać na wszystkie pojazdy zakupione po 1 czerwca 2024 roku. Teraz zarówno sprzedawcy, jak i kupujący, którzy liczyli na zwrot części kosztów, nie mogą liczyć na obiecaną ulgę.

Co dalej?

NFOŚiGW zadeklarował, że podejmie kolejną próbę uzyskania wsparcia od EBI w przyszłym roku, ale nie podano szczegółowych informacji na temat alternatywnych źródeł finansowania. Polska stoi więc w obliczu wyzwań związanych z rozwojem elektromobilności – planowano bowiem wdrożenie programów, które miały wspierać transport niskoemisyjny.