Groclin prezentuje pierwszy polski rower wodorowy. Zasięg 60 km i zero emisji
Groclin, firma z Grodziska Wielkopolskiego, właśnie zaprezentowała swój najnowszy projekt – pierwszy polski rower wodorowy, który wykorzystuje ogniwa paliwowe do napędu.
To przełomowa konstrukcja w mikromobilności, która może stać się pionierem w zastosowaniu wodorowych rozwiązań w transporcie jednośladowym w Polsce.
Rozkład jazdy:
- Jakie technologie zastosowano w rowerze wodorowym Groclinu?
- Co wyróżnia rower wodorowy od tradycyjnych rowerów elektrycznych?
- Jakie są plany Groclinu na przyszłość w zakresie rozwoju rowerów wodorowych?
Rower wodorowy powstał jako odpowiedź na rosnącą potrzebę rozwoju technologii zeroemisyjnych, zwłaszcza w kontekście mikromobilności. Jego główną zaletą jest wykorzystanie wodoru, który przekształcany jest w energię elektryczną w ogniwach paliwowych. Dzięki temu, pojazd nie emituje spalin, co czyni go przyjaznym dla środowiska. Zasięg roweru wynosi do 60 km na jednym tankowaniu, a wymiana butli z wodorem zajmuje tylko kilka sekund, co stanowi ogromną przewagę nad tradycyjnymi rowerami elektrycznymi wymagającymi długiego ładowania.
Innowacyjne rozwiązania technologiczne
Rower wodorowy Groclinu został zaprojektowany z myślą o intensywnej eksploatacji, nawet w trudnych warunkach atmosferycznych, jak zima. Dzięki wzmocnionej ramie i solidnym kołom, pojazd jest odporny na codzienne użytkowanie. Co więcej, system wodoru pozwala na pełną niezależność od publicznych stacji ładowania – wodór może być produkowany lokalnie przy użyciu dedykowanych hydrolizerów, co jest szczególnie istotne dla firm, które chcą wdrożyć takie rowery do swoich flot.
Firma Groclin kieruje swoją ofertę głównie do sektora B2B, planując rozwój rowerów wodorowych w wersjach cargo i specjalistycznych. Dzięki temu, technologia może zostać zastosowana w firmach kurierskich, w służbach technicznych czy w samorządach, które stawiają na zrównoważony rozwój i niskoemisyjną mobilność.
Ekologia i ekonomia w jednym
Groclin zapowiada, że koszt operacyjny roweru wodorowego będzie porównywalny, a nawet niższy niż w przypadku klasycznych rowerów elektrycznych, szczególnie przy większej skali produkcji. Na etapie komercjalizacji firma zwróci uwagę na takie kryteria jak ekonomia eksploatacji, czas wymiany butli, niezawodność w niskich temperaturach oraz ekologiczność cyklu życia roweru.
Choć rowery wodorowe w Europie dopiero zdobywają rynek, Groclin zbudował model przystosowany do codziennego użytku w firmach i instytucjach publicznych. Przykład Groclinu może stanowić pierwszy krok do rozwoju technologii wodorowej w mikromobilności, wykraczając poza eksperymentalne pojazdy premium, które obecnie dominują na rynku.
Komentarze