Zbliża się II wojna taksówkarska? Uber mięknie
Uber posypuje głowę popiołem i wdraża w Polsce pionierskipakiet rozwiązań dla kierowców, które – jak twierdzą w koncernie – pozwoląodzyskać utracone zaufanie. Ale na to może być już za późno – czytamy wśrodowym wydaniu „Rzeczpospolitej”.
24 kwietnia Sejm zajmie się projektem ustawy o transporcie,a właściwie projektami, bo do komisji trafił – oprócz rządowego – równieżprojekt Nowoczesnej. Osoby związane z tematem nie mają wątpliwości, że tendrugi z pewnością szybko zostanie odrzucony. Ale zapowiada się ostry bój okształt przepisów opracowanych przez Ministerstwo Infrastruktury. Taksówkarzejuż szykują się do kolejnego potężnego protestu – pisze gazeta.
Przewozowy kompromis
Tymczasem – jak ustalił dziennik – Uber, obawiając się, żesprawy obrócą się na jego niekorzyść, próbuje się wybielić i iść na ugodę zregulatorami.
-„Wprowadzamy zmiany w swoim modelu biznesowym, starając siębyć lepszym partnerem dla miast, w których oferujemy swoją aplikację.Rozumiemy, że naszym pierwszym zadaniem jest odzyskanie zaufanie regulatorów,kierowców, konsumentów i opinii publicznej” – powiedziała w rozmowie z”Rzeczpospolitą” rzeczniczka Ubera Ilona Lartigue.
Słaby wizerunek
W gazecie czytamy, że amerykański operator na wielu rynkachjest oskarżany o działanie na granicy prawa, wykorzystywanie kierowców, którzy– wynajmowani przez partnerów firmy – często pracują na czarno, a czasami niemogą wywalczyć należnego im wynagrodzenia. Jak dodaje, zdarza się również, żepartnerzy Ubera unikają płacenia podatków. Przykładem może być operator flotypojazdów, które jeździły dla Ubera jako fundacja Incolumis Civis, a kierowcyotrzymywali kieszonkowe, a nie wynagrodzenie za pracę (sprawę opisywała”Gazeta Wyborcza”).
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Jak podaje „Rzeczpospolita”, teraz Uber zamierzazarwać z takim wizerunkiem. Firma rozwiązała już umowę z Incolumis Civis, ateraz przekonuje: koniec pobłażania dla partnerów zatrudniających kierowcówniezgodnie z prawem. Amerykański operator wprowadza w Polsce kodekspostępowania partnerów, który reguluje współpracę z partnerami flotowymi.Zgodnie z nim firmy muszą zapewnić, że będą przestrzegały przepisów, niedopuszczą do jakiejkolwiek dyskryminacji w zatrudnieniu (ze względu na rasę,religię czy wiek) i zapewnią godne traktowanie pracowników (nie mogą być oninarażeni na przemoc czy wykorzystywanie natury słownej, psychologicznej czyfizycznej), a wszyscy partnerzy muszą się zobowiązać do zagwarantowaniakierowcom terminowej i pełnej wypłaty.
„