Wrocław chce do 2050 r. być miastem zeroemisyjnym
Wrocławscy radni przyjęli stanowisko dotyczące alarmuklimatycznego. W ten sposób miasto nadaje priorytet przeciwdziałaniu negatywnymskutkom zmian klimatycznych. Wszystkie działania mają sprawić, aby do 2050 r.Wrocław stał się miastem zeroemisyjnym.
Wrocławscy radni przyjęli stanowisko dotyczące alarmuklimatycznego. W ten sposób miasto nadaje priorytet przeciwdziałaniu negatywnymskutkom zmian klimatycznych. Wszystkie działania mają sprawić, aby do 2050 r.Wrocław stał się miastem zeroemisyjnym.
Stanowisko w sprawie alarmu klimatycznego jest podsumowaniemtoczącej się w przestrzeni publicznej dyskusji dotyczącej zmian klimatu iwynikających z nich konsekwencji. Podczas prowadzonych przez miasto konsultacjii spotkań z mieszkańcami czy debat publicznych wybrzmiewa koniecznośćzaangażowania się Wrocławia w proces redukcji emisji dwutlenku węgla, którajest w głównym stopniu odpowiedzialna za zmiany klimatu oraz dostosowaniamiasta do skutków tych zmian, takich jak: ekstremalne fale upałów, ulewnedeszcze czy miejska wyspa ciepła.
– W regionie odnotowywane są coraz wyższe średnietemperatury. We Wrocławiu mamy ponad trzydzieści dni w roku z temperaturąprzekraczającą trzydzieści stopni Celsjusza – mówi Adam Zawada, wiceprezydentWrocławia.
– Z przeprowadzonych konsultacji wynika, że mieszkańcyoczekują zdecydowanego kroku w stronę zeroemisyjności, lepszego dostępu domiejsc zacienionych, zieleni i wody, bardziej powszechnej informacji ozagrożeniach związanych ze zmianami klimatu oraz wskazówek dotyczących sposobużycia i postępowania w nowych warunkach klimatycznych – wylicza MagdalenaArgasińska, dyrektor Biura Ochrony Przyrody i Klimatu w DepartamencieZrównoważonego Rozwoju UMW.
Co robić?
W najbliższej przyszłości miasto chce postawić przedewszystkim na rozwój terenów zieleni czyli miejsc odpoczynku mieszkańców,tworzenie miejsc komfortu termicznego, zatrzymywanie i ponowne wykorzystaniewody deszczowej, wdrażanie nowatorskich rozwiązań w oparciu o czystą energię atakże na zrównoważoną mobilność, czyli kolejne inwestycje dotyczące rozwojuścieżek rowerowych, zielonych przystanków czy nawet linii tramwajowych.
– Stopniowo wprowadzamy również rozwiązania polegające nakorzystaniu z energii ze źródeł odnawialnych, fotowoltaiki. Priorytetem jestdla nas to, żeby Wrocław do 2050 r. stał się miastem zeroemisyjnym – podkreślaKatarzyna Szymczak-Pomianowska, dyrektor Departamentu Zrównoważonego RozwojuUMW.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Wzmocnienie starań Wrocławia o lepszą dbałość o klimatzapowiadał prezydent Jacek Sutryk. 5 września 2019 r. miejscy radni przyjęliMiejski Plan Adaptacji do zmian klimatu. Jest to strategiczny dokument politykiklimatycznej miasta, spójny ze Strategią Wrocław 2030, Planem GospodarkiNiskoemisyjnej a także Planem działań na rzecz zrównoważonej energii i klimatuSECAP.
Przypomnijmy, że miasto już teraz realizuje zadania, któremają przeciwdziałać negatywnym skutkom zmian klimatu. Przykładami tutaj mogąbyć m.in.: program dotacyjny Złap deszcz, uchwała w sprawie zwolnień od podatkuod nieruchomości budynków lub ich części podłączonych do instalacjifotowoltaicznej, zmiana polityki miasta w zakresie koszenia traw, projektGrowGreen, polegający na stworzeniu innowacyjnego wzorcowego systemu zieleni wprzestrzeniach silnie zurbanizowanych – sześć parków kieszonkowych i zielonaulica czy budowa systemu ścieżek rowerowych oraz parkingów Park&Ride.
– Wrocław ma świadomość problemu z jakim musi się zmierzyć wnadchodzących latach, dlatego już teraz podejmuje szereg działań, których celemjest przygotowanie miasta na zachodzące zmiany klimatyczne. Działania, które sąi będą podejmowane nabierają tempa i otrzymują priorytet dla realizacji, czegowyrazem jest właśnie Stanowisko w sprawie alarmu klimatycznego – wyjaśniaKatarzyna Szymczak-Pomianowska.
„