Wrocław: Berlińska lekcja przed EURO 2012
Czy Wrocław czeka paraliż komunikacyjny podczas EURO 2012? Aby temu zapobiec, na początku kwietnia br. urzędnicy miejscy wraz działaczami organizacji pozarządowych odwiedzili Berlin, gdzie podpatrywali rozwiązania transportowe zastosowane w stolicy Niemiec podczas Mistrzostw Świata w piłce nożnej w 2006 roku. Podczas, gdy w Polsce w kontekście mistrzostw mówi się głównie o konieczności budowy autostrad, Berlin uniknął paraliżu komunikacyjnego podczas mistrzostw świata wyłącznie dzięki zdecydowanemu „NIE”dla samochodów!
Jak to osiągnięto? Przede wszystkim, miasto przeprowadziło skuteczną kampanię promocyjną zrównoważonych środków transportu –komunikacji zbiorowej i roweru –pod hasłem „Berlin się przesiada”(„Berlin steigt um”). Kampania ta odniosła wielki sukces, m.in. w postaci trwałej, dobroczynnej, zmiany zachowań transportowych berlińczyków. Poziom ruchu rowerowego w śródmieściu oraz wykorzystanie transportu zbiorowego na czas imprezy wzrosły o 25%, natomiast ruch samochodowy zmalał o 5%. Co więcej, obecnie jeździ 13% więcej rowerzystów, niż przed mistrzostwami! Przed MŚ 2006 Niemcy zainwestowali w sumie w transport ponad 5 mld euro, z czego większość w komunikację zbiorową. To się opłaciło – 84% kibiców poruszało się koleją, tramwajem, metrem bądź autobusem, a przygotowane dla fanów futbolu wielkie parkingi samochodowe wykorzystane zostały zaledwie w 30%!
Dzięki zdecydowanej polityce najazd setek tysięcy kibiców nie spowodował chaosu komunikacyjnego: wielka impreza nie stała przekleństwem dla samych berlińczyków, lecz wielkim, radosnym świętem. FIFA uznała niemiecki mundial za najlepiej zorganizowane mistrzostwa wszechczasów. Teraz czas na Wrocław –czy nasi urzędnicy wykorzystają cenną berlińską lekcję?
Więcej o wyjeździe na Portalu Rowerowy Wrocław: http://rowery.eko.org.pl/main/?ekran=1&aktualnosci=1&podkat=5&tab=news&id_art=728 .