Węzły na korki. W poznańskim powiecie
W powiecie poznańskim powstanie aż 8 zintegrowanych węzłów przesiadkowych. To wspólne inwestycje starostwa powiatowego i podpoznańskich gmin.
Pod koniec zeszłego tygodnia w Szczodrzykowie (gm. Kórnik) otwarty został zintegrowany węzeł przesiadkowy. Po to, by zachęcić jego mieszkańców do przesiadania się do kolei, do tego, żeby dojeżdżali autem czy rowerem do stacji kolejowej, a dalej poruszali się już pociągiem.
To kolejny tego typu projekt komunikacyjny w powiecie poznańskim. Co w praktyce oznacza to dla jego mieszkańców? Bezpieczny dojazd do stacji PKP, nowoczesne ścieżki rowerowe, monitorowane miejsca parkingowe przy stacji kolejowej… Ale przede wszystkim oszczędność czasu i wygodę w poruszaniu się różnymi środkami lokomocji. To kolejne zadanie wykonane w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych.
8 projektów
Obecnie na terenie powiatu poznańskiego realizuje się 8 takich projektów (węzłów przesiadkowych) na łączną kwotę 40 mln złotych.
– Tego typu węzły, łącznie z drogami dojazdowymi, ścieżkami rowerowymi i parkingami są dużym ułatwieniem dla mieszkańców. I zdecydowanie podnoszą atrakcyjność miejsc, w których powstały – mówi Jan Grabkowski, starosta poznański.
Węzeł Kórnik
W Szczodrzykowie w ramach projektu partnerskiego gminy Kórnik i powiatu poznańskiego oddano do dyspozycji podróżnych ścieżkę rowerową o łącznej długości ok. 2 km, parking Park&Ride na 22 miejsca postojowe oraz parking Bike&Ride z wiatą dla 20 jednośladów. Zakupiono także 2 autobusy oraz zmodernizowano drogi dojazdowe do stacji. Całość przedsięwzięcia kosztowała 5,9 mln zł, przy finansowym udziale UE – 3,9 mln zł i powiatu poznańskiego – 1,1 mln zł.
– Węzeł Kórnik to część wielkiego projektu, jakim jest Kolej Metropolitalna. To ona sprawiła, że o komunikacji zaczęliśmy myśleć globalnie, a nie lokalnie – przyznaje Przemysław Pacholski, burmistrz Kórnika.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
– Takich punktów w województwie jest kilkadziesiąt. I to jest znak czasu – sam dworzec już nie wystarcza, potrzebna jest cała infrastruktura towarzysząca. To doskonały przykład, jak powinny działać węzły przesiadkowe. Można do niego dojechać samochodem lub rowerem, zostawić tu pojazd i przesiąść się na pociąg – twierdzi Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego.
– Jako partner zrealizowaliśmy już projekty w Murowanej Goślinie czy Pobiedziskach. Trwa budowa w Rokietnicy i Buku, wkrótce ruszą prace także w Puszczykowie, Mosinie i Stęszewie – wymienia Jan Grabkowski, starosta poznański.
„