Warszawa: Pierwszy krok do Mostu Północnego
We wtorek przed południem kilkunastu pracowników Zakłady Remontów i Konserwacji Dróg zaczęło wycinkę drzew i krzaków na przyszłej trasie Mostu Północnego. Niestety na prawdziwą budowę trzeba jeszcze poczekać – informuje Dziennik. Drogowcy muszą się spieszyć z wycinką, nim zacznie się okres lęgowy ptaków. Gdyby złożyły one jaja, nie można by usuwać drzew. Aby nie tracić czasu na szukanie wykonawcy karczowania terenu, ratusz zlecił tę robotę miejskiej firmie.
O ile wiadomo, że te prace pójdą sprawnie, o tyle wielką niewiadomą jest to, kiedy wreszcie zacznie się prawdziwa budowa. Nie wybrano bowiem wykonawcy i nie wiadomo, ile miasto będzie musiało zapłacić za most. Planowane na 23 grudnia otwarcie kopert z cenami nie odbyło się. Zostało przesunięte na 12 stycznia. Urzędnicy ZMiD tłumaczą, że potencjalni wykonawcy zadawali dużo szczegółowych pytań, dotyczących inwestycji. Na wszystkie trzeba odpowiedzieć.