Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Warszawa i czasowy bilet

infotrans
15.04.2008 19:59
Drugiego czerwca w Warszawie zmieniona zostanie taryfa przewozowa w komunikacji miejskiej. Przy tej okazji Rada Stołecznego Warszawy wspólnie z Zarządem Transportu Miejskiego wprowadzają nowe rodzaje biletów: 20-to i 40-to minutowe. Obecnie trwają prace nad przygotowaniem odpowiednich informacji dla pasażerów;na przystankach pojawiają się już nowe wzory rozkładów jazdy. Czy w stolicy przyjmie się nowe rozwiązanie?
Drugi czerwca to rewolucja w taryfie stołecznej komunikacji miejskiej. Nowa taryfa, nowe ceny, nowe rodzaje biletów, zmiany komunikacyjne –to wyzwania jakiemu musi sprostać Zarząd Transportu Miejskiego. Wśród wielu nowości znajdują się również bilety czasowe –oprócz dotychczasowych jednorazowych (obowiązujących od momentu wejścia do pojazdu aż do momentu wyjścia –a więc niezależnie od czasu przejazdu) pojawią się bilety czasowe;20-to i 40-to minutowe. Dzięki nim pasażerowie otrzymają możliwość nieograniczonej liczby przesiadek (w czasie ważności biletu). Pierwsze będą tańsze niż bilety jednorazowe, drugie ciut droższe. Jest to wyjście naprzeciw oczekiwaniom pasażerów, gdyż według badań przeprowadzonych przez Zarząd Transportu Miejskiego wynika, że warszawiacy średnio podróżują prawie 40 minut i najczęściej przesiadają się jeden lub dwa razy.
Drugiego czerwca w Warszawie zmieniona zostanie taryfa przewozowa w komunikacji miejskiej
Wykorzystując zmiany w funkcjonowaniu linii tramwajowych zdecydowano się na przygotowanie pasażerów do zmian –wprowadzono pierwszy etap kampanii informacyjnej. Na czym ona polega? Początkowym krokiem jest wprowadzenie nowego wzoru rozkładu jazdy –które właśnie sukcesywnie pojawiają się na przystankach tramwajowych. Są one znacznie bardziej funkcjonalne i czytelne. Pozwalają też pasażerom łatwiej rozplanować podróż pod względem czasowym, umieszczone bowiem są na nich średnie czasy przejazdów odcinków tras między poszczególnymi przystankami. Kolejną nowością w rozkładach jazdy jest zaznaczenie przystanku, na którym go umieszczono. Przystanek ten jest wyróżniony na liście kontrastem (białe litery na czarnym tle). Dotychczas dla linii o dużej częstotliwości kursowania często ze względu na brak miejsca nie było możliwe podanie wszystkich godzin odjazdów. W takich przypadkach na wydrukach pojawiało się określenie 'kursuje co 4-6 minut’. W ten sposób nie było możliwe wyróżnienie kursów wykonywanych taborem niskopodłogowym. Na nowych rozkładach jazdy publikowane są godziny odjazdów wszystkich kursów. W pewnych przypadkach czasy mogą być podawane w dwóch wierszach. Dla ułatwienia wiersze są naprzemiennie wyróżniane białym i jasnoszarym tłem.
Jak to wygląda w praktyce? Wyobraźmy sobie, że stoimy na przystanku Norblin 03 i chcemy wsiąść do tramwaju linii 10 jadącego w kierunku Woronicza. Z nowego rozkładu dowiemy się, że np. na przystanku GUS znajdziemy się ok. 9 minut później, a do przystanku Paszkowskiego (przy ul. Wołoskiej) dojazd zajmie nam ok. 17 minut. Takie rozwiązanie ułatwi w przyszłości (a dokładniej od 2 czerwca) planowanie podróży pasażerom korzystającym z biletów czasowych.
Początkowym krokiem jest wprowadzenie nowego wzoru rozkładu jazdy –które właśnie sukcesywnie pojawiają się na przystankach tramwajowychNa nowych rozkładach jazdy publikowane są godziny odjazdów wszystkich kursówKolejną nowością w rozkładach jazdy jest zaznaczenie przystanku, na którym go umieszczono
Czas zamieszczony na przystankach ma charakter orientacyjny. Są to najczęściej występujące czasy przejazdów w ciągu dnia. Należy pamiętać, że w godzinach szczytu, ze względu na natężenie ruchu, może okazać się dłuższy niż ten podany w rozkładzie jazdy. O tym, że jest to realna groźba świadczy przykład Łodzi. Z informacji, do jakich dotarła Gazeta Wyborcza, wynika, że klub radnych Platformy Obywatelskiej przygotował projekt zmiany uchwały dotyczącej opłaty za przewóz komunikacją miejską. Mając na uwadze wydłużony czas przejazdu, który jest spowodowany rozpoczętymi remontami –co skutkuje większymi kosztami za bilety, nowe przepisy mają umożliwić mieszkańcom dojazd do pracy za taką samą cenę jak przed remontami. Według nowych rozwiązań czas ważności wszystkich biletów ma być dłuższy o 50 procent –np.: na półgodzinnym bilecie będzie można podróżować przez 45 minut. Co ciekawe, według zamysłów radnych, nie będzie nowych biletów –ich nominały nie zmienią się. Tak więc przed MPK Łódź stoi niemałe wyzwanie –informowanie o zmianach wszystkich pasażerów i kontrolerów biletów.
Czy bilety czasowe w zakorkowanych polskich miastach to dobry pomysł? Czy zarządcą i przewoźnikom komunikacji miejskiej starczy determinacji w informowaniu podróżnych? Wkrótce się to okaże…