W Radomiu złodzieje ukradli … dach przystanku

infotrans
15.07.2021 10:00
Radomscy wandale dewastujący wiaty przystankowe znów się uaktywnili, głównie w minionych sześciu miesiącach.

Świadczą o tym statystyki. W całym 2020 roku MZDiK Radom odnotował "tylko" 74 przypadki zniszczeń przystanków. W pierwszej połowie bieżącego roku było ich już 51. A z jednej z wiat na radomskich Borkach ktoś ukradł... płyty poliwęglanowe z dachu!

Cel wandali

Najczęstszym celem wandali są przeważnie przystankowe szyby, lecz nie oszczędzają oni też ławek, znaków oraz koszy na śmieci. Czasami dochodzi do bardziej nietypowych incydentów.

-"Kilka dni temu nasi pracownicy otrzymali zgłoszenie o zniszczonym dachu przystanku Limanowskiego / Sucha 14 (w kierunku Potkanowa). Jadąc na miejsce nie spodziewali się jednak, że w ogóle nie zastaną tego dachu. Okazało się, że pod osłoną nocy ktoś zdemontował wszystkie płyty poliwęglanowe, stanowiące element zadaszenia. Prawdopodobnie chciano zdjąć cały dach, bo wandale odkręcili wszystkie śruby znajdujące się w górnej części wiaty - informuje MZDiK Radom.

Koszt naprawy uszkodzonych przystanków w Radomiu w pierwszym półroczu tego roku wyniósł już ponad 21 tysięcy złotych. Warto przypomnieć, że są to pieniądze z budżetu miasta, które mogłyby zostać przeznaczone na inne cele.

-"Niestety, próby ustalenia sprawców takich dewastacji wielokrotnie kończą się niepowodzeniem, ponieważ nie każdy przystanek jest monitorowany. Aby ukarać sprawcę, najlepiej jest ująć go na gorącym uczynku. Stąd już kolejny raz nasza prośba - jeśli jesteś świadkiem dewastacji przystanku, od razu poinformuj Straż Miejską. Wszystkie przypadki rozbitych szyb albo zdewastowanych dachów należy natomiast zgłaszać do Działu Przewozów Pasażerskich - apeluje radomski MZDiK.