USA: Hypermiling, czyli ekojazda samochodem

Oszczędna jazda samochodem, czyli hypermiling, została wybrana terminem roku według The New Oxford American Dictionary –pisze Jakub Chełmiński w „Dzienniku”.
Aktualizowany co roku słownik wytycza standardy północnoamerykańskiej wersji języka angielskiego. Przy każdej aktualizacji autorzy wybierają słowo, które w danym roku zrobiło największą karierę. W 2008 roku bezkonkurencyjny okazał się hypermiling. Nowy trend znany jest też w Europie, choć u nas występuje pod nazwą ecodriving. Terminem tym określa się najbardziej ekonomiczną jazdę samochodem, na której zyskuje kierowca, bo wydaje mniej na paliwo, i środowisko, bo niższe zużycie paliwa oznacza mniejszą emisję gazów cieplarnianych. Hypermilerzy ze swego hobby uczynili styl życia. Jazda na „piątce”przy prędkości 50 km/h wcale nie szkodzi silnikowi. Bieg trzeba zmienić już przy dwóch i pół obrotów. Na dłuższych światłach warto wyłączyć silnik.