Szumowski na odchodnym: Transport publiczny będzie miał problem
18 sierpnia minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował oswojej rezygnacji, a przy okazji publicznie wypowiedział się o swoich obawach wzakresie komunikacji zbiorowej.
Szumowski zapytany podczas konferencji prasowej o aktualną,wirusową sytuację w kraju, wypowiedział się o możliwych zmianach w zakresie transportupublicznego.
Były minister przyznał, że ma obawy, jeśli chodzi o powrótdzieci do szkoły, biorąc pod uwagę dojazdy komunikacją publiczną.
-„Boję się transportu publicznego ze szkół i do szkół.Tam naprawdę będzie dużo ludzi w jednym autobusie, w jednym tramwaju w dużychmiastach. Pracujemy nad tym. Dzisiaj rozmawialiśmy (o tym – PAP) w zespolezarządzania kryzysowego. Trzeba tutaj dać rozwiązania. I na pewno tutajmaseczki w komunikacji publicznej” – powiedział.
Nowe rozwiązania?
W kolejnym wywiadzie (w programie „Money. To się liczy”) były minister zdrowia Łukasz Szumowskiprzyznał, że w Ministerstwie Zdrowia zespół kryzysowy pracuje nad rozwiązaniamidla transportu publicznego, które zostaną wprowadzone jesienią bieżącego roku.
Zdaniem politykjesienią transport publiczny ma się zmienić. Nie zdradziłjednak, czy wprowadzone zostaną dodatkowe obostrzenia w tym zakresie.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Na temat działań tego spec-zespołu ŁukaszSzumowski powiedział:
-„Transport publiczny jest na pewno wyzwaniem. Zespół zarządzania kryzysowegopracuje nad rozwiązaniami na jesień, kiedy w transporcie publicznym będziewięcej osób. Jednocześnie w Polsce w stosunku do innych krajów mamy obostrzeniadość rygorystyczne, a już w powiatach żółtych i czerwonych te obostrzenia sądaleko idące – powiedział były ministerzdrowia.”
Dodał także, że w walce z koronawirusem kluczowe jest przedewszystkim kontrolowanie obowiązujących przepisów. Zgodnie z jego zapewnieniamikontrole te są obecnie wzmacniane.
„