Szczecin: Zablokował autobus miejski. Zapłaci za to ponad 5 tys. zł
29 stycznia w Szczecinie padła rekordowa kara za nielegalnie zablokowanie linii komunikacji miejskiej.
Niedziela to nie był najlepszy dzień dla kierowcy osobowego Volkswagena, który zablokował autobusy linii nr 86 na ponad godzinę. Straż Miejska nałożyła na niego mandat w wysokości 5 tys. zł. Czy to odstraszy innych kierowców, którzy parkują niezgodnie z przepisami i tamują ruch?
Słony rachunek
Do szczecińskiej Straży Miejskiej prawie każdego dnia wpływają zgłoszenia i skargi od kierowców komunikacji miejskiej dotyczące utrudnień w kierowaniu autobusami spowodowanymi przez kierowców pojazdów, którzy tamują im przejezdność.
-„Takie sygnały płyną zwykle z placu Zamenhoffa ( ulica Jagiellońska) i placu Zgody – powiedziała st. insp. Joanna Wojtach, rzecznik Straży Miejskiej w Szczecinie.
Tak było też w ostatnią niedzielę 29 stycznia. O godzinie 15.42 dyżurny SM-DTM odebrał telefon od kierowcy autobusu Solaris Urbino 12 , który nie mógł przejechać z ulicy Edmunda Bałuki w stronę al. Wojska Polskiego, ponieważ zaparkowany przy barierze samochód uniemożliwia wyjazd.
-„Strażnicy byli na miejscu kilka minut przed 16.00, wezwano na miejsce holownik z lawetą. Pojazd marki Volkswagen został odholowany i ruch udrożniono – dodała st. insp. Joanna Wojtach
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Zmiana przepisów
Obecnie po zmianie przepisów za naruszenie art. 90.Kodeksu Wykroczeń tj. tamowanie lub utrudnianie ruchu na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu § 1. Kto tamuje lub utrudnia ruch na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, podlega karze grzywny do 500 złotych lub karze nagany. § 2. Jeżeli wykroczenia, o którym mowa w § 1, dopuszcza się prowadzący pojazd mechaniczny, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 złotych (do 8000 złotych).
Na kierowcę został nałożony mandat w wysokości 5 tysięcy złotych, 8 punktów karnych oraz dodatkowy koszt za odholowanie pojazdu na parking strzeżony. Razem 5700 zł.