Stawka na komunikację publiczną w GZM nadal nie ustalona
Miasta i gminytworzące Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię będą nadal dyskutować o wymiarzefinansowania komunikacji miejskiej w 2021 r. W poniedziałek, 29 czerwca,członkowie zgromadzenia GZM zdjęli z porządku obrad uchwałę z propozycjąprzyszłorocznej składki.
Działająca od 1 stycznia br. Metropolia, która – na mocyspecjalnej ustawy – zrzesza 41 miast i gmin centralnej części woj. śląskiego,organizuje w ich imieniu komunikację miejską. Gminy finansują w znacznej mierzekomunikację, opłacając tzw. część zmienną składki do GZM.
Zgodnie ze statutem Metropolii, do końca czerwca jejzgromadzenie zobowiązane jest ustalić wysokość części zmiennej składki rocznejposzczególnych gmin na kolejny rok (uwzględniającą finansowanie przyszłorocznejkomunikacji).
Na poniedziałkową sesję zgromadzenia Metropolii jej zarządprzygotował projekt uchwały ws. części zmiennej składki na 2021 r. – zgodnie zmetodologią przyjętą przez zarząd na początku br. Propozycje jej wartościzostały przesłane gminom zgodnie ze statutem GZM z końcem marca.
W tegorocznym budżecie Metropolii łączną część zmiennąskładki gmin na finansowanie komunikacji zaplanowano pierwotnie na 523,3 mlnzł. Wpływy z usług przewozowych, jak sprzedaż biletów, zaplanowano na ten rokna 238 mln zł (jak podano w poniedziałek, dotąd z tego tytułu wpłynęło z powoduepidemii już blisko 47 mln zł mniej, niż zakładano).
Łączna wartość części zmienna składki zaproponowana gminompod kątem finansowania organizacji miejskiej w 2021 r. sięgnęła 646,2 mln zł.
Podczas obrad prawnicy GZM sugerowali, aby przyjąć uchwałęws. ustalenia części zmiennej składki na przyszły rok, a następnie ew. nad niądalej pracować.
Mimo to wniosek o zdjęcie projektu uchwały złożyłwiceprezydent Katowic Waldemar Bojarun. Jak ocenił, umieszczenie projektu wporządku obrad wypełnia statutowy wymóg z perspektywy zarządu Metropolii, a wtej sytuacji nie ma przeszkód, aby głosować zdjęcie projektu na wniosekczłonków zgromadzenia. Następnie do tego wniosku dołączył m.in. prezydentSosnowca Arkadiusz Chęciński.
Zgromadzenie GZM przyjęło m.in. tę zmianę porządku obrad.
Następnie w sprawozdaniu z prac zarządu GZM Karolczak mówiłm.in. o trwającym tzw. dialogu technicznym prowadzącym do wyboru technologiizliczania pasażerów w komunikacji miejskiej – pod kątem danych ułatwiającychm.in. optymalizację sieci połączeń czy kształtowanie rozliczeń.
Karolczak poinformował też, że dobiegają końca prace nadkierunkami rozwoju Śląskiej Karty Usług Publicznych, będącej przede wszystkimnośnikiem elektronicznych biletów okresowych. „Mam nadzieję, że w wakacjebędziemy podejmowali ostateczne decyzje, w jaki sposób system ŚKUP będzie sięzmieniał. Wariantów jest dużo, nawet takie, które odchodzą od tego systemu” –zasygnalizował.
„Kiedy liczyliśmy koszty organizacji dystrybucji biletów zwykorzystaniem ŚKUP okazało się, że jest to kwota czterdziestu kilku milionówzłotych. W sytuacji, kiedy z biletów pozyskujemy 250 mln zł, jest to sporo. Wsytuacji epidemicznej, gdy wpływy z biletów spadły w kwietniu nawet o 80 proc.,może się okazać, że ten system jest zbyt drogi, aby utrzymywać go w obecnejformie” – wyjaśnił. „Są rozwiązania zapewniające również dostęp do biletówelektronicznych, ale znacznie tańsze” – dodał.
Odpowiedzialny za transport członek zarządu GZM GrzegorzKwitek przypomniał, że nadal obowiązują w komunikacji miejskiej ograniczeniaprzewozowe – do 50 proc. ogólnej liczby miejsc. Wskazał, że dochody z biletów wczerwcu poprawiają się, „niemniej są jeszcze dalekie od czasu sprzed pandemii”(na poziomie spadku o ok. 40 proc.).
Aby ograniczać skutki spadku dochodów z biletów i ichzwrotów ZTM reguluje sieć połączeń: dotąd udało się w ten sposób ograniczyćkoszty o ok. 27 mln zł. Obecnie według Kwitka straty już niemal nie pogłębiająsię; od początku roku różnica między przychodami i kosztami wyniosła ok. 19 mlnzł.
W pierwotnym porządku obrad poniedziałkowej sesjizgromadzenia GZM znajdował się też m.in. punkt dotyczący uchwały ws.”udzielenia pomocy finansowej jednostkom samorządu terytorialnego w formiedotacji celowej z przeznaczeniem na pokrycie kosztów funkcjonowania transportuzbiorowego”. Został on zdjęty na wniosek przewodniczącego zarząduMetropolii.(PAP)
„
