Sofia odcięta transportowo od świata!
Bułgarskie podjęły w czwartek o 23.59 decyzję o zamknięciu Sofii dlaruchu kołowego. Z miasta nie możnawyjeżdżać, ani do niego wjeżdżać – poinformował na nocnej konferencji prasowejminister zdrowia Bułgarii Kirił Ananiew.
W ramach stanu nadzwyczajnego, który obowiązuje w Bułgarii,rozporządzenia ministra zdrowia mają charakter wiążący – przypominająbułgarskie media.
Zgodnie z decyzję zamknięte zostaną wszystkie drogowe punkty kontrolne w stolicy,które utworzono miesiąc temu w związku z wprowadzeniem stanu nadzwyczajnego.Oznacza to, że nie będzie możliwy przejazd w żadną stronę drogami, przy którychsię znajdują.
Bez autobusów i pociągów
Decyzją resortu zdrowia zawieszono też do odwołania transportautobusowy i kursowanie 36 pociągów.
Wyjątkiem jest transport służbowy i towarowy. Ograniczenienie będą też dotyczyć karetek pogotowia oraz samochodów, które przewożąpracowników służby zdrowia.
Dla ludzi udających się do lub wracających z pracy do domuwyznaczono okienka czasowe. Zatrudnieni mogą przemieszczać się rano w godzinachod 6 do 8 oraz wieczorem w godzinach od 18 do 20. Osoby te muszą mieć przysobie zaświadczenie wydane przez pracodawcę uzasadniające korzystanie ztransportu.
Szef Krajowego Sztabu Operacyjnego Wencisław Mutafczijskiocenił, że masowe wyjazdy z Sofii, jakie miały miejsce w środę, a zwłaszcza wczwartek, są wyjątkowo niepokojące.
„Sofia jest głównym ogniskiemepidemii. Opuszczając miasto, ludzie mogą rozprzestrzenić koronawirusa na całykraj. Następstwa takiego postępowania zobaczymy już za tydzień” -podkreślił Mutafczijski. „Liczba zachorowań w ostatnich dwóch dniachlawinowo rośnie o 40-50 osób na dobę, co w dużej mierze wynika z beztroskiobywateli” – podkreślił.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Ucieczka z miasta
Minister spraw wewnętrznych Mładen Marinow nie potrafiłpodać dokładnej liczby obywateli, którzy w ciągu ostatnich 48 godzi opuściliSofię. W ocenie jego resortu chodzi grosso modo o kilkadziesiąt tysięcy osób.Policja zatrzymała co najmniej 5 tys. obywateli, którzy nie potrafili podaćprzyczyny, która usprawiedliwiałaby decyzję o wyjeździe.
Marinow poinformował też o wzroście napięciu w zamkniętychromskich dzielnicach, w których trwają przygotowania do protestów.
Sofia jest największym miastem w 6,9-milionowej Bułgarii.Nieszczelny systemu zameldowania nie pozwala określić, ile osób w niej mieszka,najprawdopodobniej chodzi jednak o 1,5 – 2 mln. Co najmniej jedna trzeciamieszkanców stolicy to przybysze z prowincji, którzy tradycyjnie udają się doswych rodzin, by z nimi spędzić święta. W tym tygodniu w Bułgarii obchodzonajest prawosławna Wielkanoc. (PAP)
„