Rzeszów z jedną biletową strefą

9 stycznia Rady Miasta Rzeszowa podjęła jednogłośnie decyzję o zlikwidowaniu komunikacyjnych stref A i B. Do tej pory mieszkańcy strefy komunikacyjnej B, czyli podrzeszowskich gmin, mających umowę z Zarządem Transportu Miejskiego, płacili za bilet jednoprzejazdowy 3,60 zł, a za miesięczny 130 zł. Po zniesieniu podziału na dwie strefy będą płacić za bilety tyle samo, co mieszkańcy Rzeszowa – 2,80 zł za jednoprzejazdowy, a za miesięczny 98 złotych. Zmiany wejdą 1 marca br. –„Mieszkańcy podrzeszowskich miejscowości będą za przejazd autobusami MPK płacić tyle samo co mieszkańcy miasta. Chcemy ich zachęcić do częstszego korzystania z komunikacji publicznej – mówi Łukasz Dziągwa, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego. – Dajemy ludziom tańsze bilety, upraszczamy zasady korzystania z komunikacji. Nikt nie będzie musiał się zastanawiać, czy przekroczył granicę strefy B. Były z tym problemy, pasażerowie skarżyli się, że jadąc autobusem tuż za granicę miasta, muszą kasować o wiele droższy bilet. Teraz tego nie będzie”- mówi Dziągwa.

Jak podkreśla „Gazeta Wyborcza Rzeszów”–na tych zmianach skorzystają głównie mieszkańcy gmin: Świlczy, Krasnego i Tyczyna. Te gminy mają podpisaną z miastem umowę dotyczącą świadczenia na ich terenie usług komunikacyjnych przez rzeszowskiego przewoźnika – Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Miasto liczy, że obniżkami cen biletów zachęci kolejne gminy do korzystania z usług MPK. –„Mamy nowoczesne autobusy kupione w ramach programu transportowego, teraz obniżymy ceny biletów dla osób spoza Rzeszowa. Mamy nadzieję, że gminy to dostrzegą i zdecydują się na podpisanie porozumienia z miastem. Zainteresowanie jest – w zeszłym byliśmy na rozmowach z wójtem gminy Chmielnik”–powiedział „Gazecie”Łukasz Dziągwa. Więcej na ten temat TUTAJ.