„Rybnik to jeden z naszych najważniejszych projektów”
„E-bilet w Rybniku to jeden z naszych najważniejszych projektów”–mówi Robert Pezda, wiceprezes mieleckiej firmy R&G Plus, która w 2006 r. w ramach współpracy z koncernem BULL Polska wprowadziła system elektronicznego biletu w śląskim mieście.
W kontekście wygranej Rybnika i e-biletu w konkursie „Samorządowy Lider 2008”przypominamy moment powstania śląskiego projektu i jego wykonawców. Rybnicka karta miejska to wspólne dzieło francuskiego koncernu BULL oraz mieleckiej firmy R&G Plus, która jako podwykonawca była właśnie odpowiedzialna za wprowadzenie elektronicznego biletu w śląskim mieście. Projekt został zrealizowany w 2006 r. w ramach ZPORR-u –Priorytet 1. Wartość całej inwestycji wyniosła wówczas 5.323.653,00 zł, w tym 3.890.713,65 zł pochodziło ze środków Unii Europejskiej. Oczywiście sam projekt nie obejmował tylko biletu elektronicznego, a także m.in. Wirtualne Biuro Urzędu Miasta, umożliwiające interaktywne wypełnianie wniosków, formularzy i składanie podpisu elektronicznego oraz sieć Publicznych Punktów Dostępu do Internetu, zapewniających obsługę karty miejskiej w aplikacjach Wirtualnego Biura. Sam zresztą e-bilet pełni również rozmaite funkcje –oprócz podstawowej, czyli opłat za przejazd miejskimi środkami transportu może być również używany przy opłatach za parkingi, za korzystanie z miejsc targowych oraz jako bilety wstępu w miejskich jednostkach rekreacyjnych (np. MOSiR i CRiR Bushido).
Poniżej prezentujemy wywiad z Robertem Pezdą, wiceprezesem firmy R&G Plus, z którym rozmawiamy o projekcie w Rybniku, a także o kolejnych komunikacyjnych realizacjach mieleckiej firmy. Oto co nam powiedział:
TransInfo.pl: Kiedy został wdrożony projekt elektronicznej biletu w Rybniku?
Początek historii elektronicznego biletu w Rybniku sięga jeszcze roku 2003. Wówczas ogłoszono pierwszy przetarg na dostawę systemu, który w efekcie braku oferty spełniają wszystkie warunki SIWZ został on unieważniony. Jeszcze w końcu 2003 ogłoszono kolejny –również z zerowym skutkiem. W 2006 r. ogłoszony trzeci –ale tym razem, dzięki finansowemu wsparciu Unii Europejskiej, obejmujący szeroką informatyzację urzędu miejskiego, w tym również wprowadzenie miejskiej e-portmonetki. W tym momencie otrzymaliśmy propozycję od firmy BULL Polska, aby złożyć wspólną ofertę na to przedsięwzięcie, w którym odpowiadaliśmy właśnie za elektroniczny bilet. Przetarg zakończył się dla nas sukcesem –aczkolwiek oczywiście nie obyło się bez protestów i arbitrażu UZP. Oficjalne system oddano do eksploatacji w listopadzie 2006 r.
Kolejny, drugi etap naszych prac w Rybniku nastąpił w tym roku, kiedy dokonaliśmy rozbudowy systemu o dynamiczną informację pasażerską. Składa się ona obecnie z trzech dwustronnych tablic informacyjnych, które wyświetlają się dokładne czasy przybycia na przystanek autobusu. Koszt tego II etapu był już stosunkowo niewielki i prosty w realizacji. Polegał na montażu tablic i dodaniu aplikacji softwarowych do istniejącego już systemu przekazywania danych zainstalowanego na pojazdach. Obecnie wprowadzamy ostatnie szlify w zakresie komunikacji GSM, gdyż nie zawsze we właściwy sposób otrzymujemy dane z pojazdów, a ma to w przypadku dynamicznej informacji pasażerskiej duże znaczenie. Jeżeli chodzi o dalsze etapy rozwoju systemu obsługi komunikacji pasażerskiej w Rybniku to w zasadzie jest on już prawie kompletny. Można dodać do niego kolejne tablice informacyjne, a po osiągnięciu pełnej stabilności –wprowadzić podgląd poruszania się pojazdów w internecie.
TransInfo.pl Jak podczas realizacji I etapu projektu układała się Wam współpraca z przedstawicielami rybnickiego magistratu?
Na kilka lat przed realizacją projektu e-biletu współpracowaliśmy już z rybnickimi przewoźnikami, PKS-em i Trangórem Rybnik, a w ramach projketu e-biletu współpraca z przedstawicielami samorządu i ZTZ układa nam się bardzo dobrze. Nalezy podkreślić, że przedstawiciele ZTZ Rybik, z którymi z racji charakteru naszego zadania w ramach projektu głównie współpracujemy, są doskonałymi fachowcami w swojej dziedzinie.
TransInfo.pl: Czy rybnicki projekt był dla Was jakimś wyjątkowym wyzwaniem?
Podobne projekty już realizowaliśmy w przeszłości i jedyną nowością dla nas w Rybniku był większy zakres komunikacji GSM oraz przesyłanie danych o transakcjach on-line. Jednak uczestnictwo w tak szeroko zakrojonym projekcie nauczyło nas wielu rzeczy i dlatego traktujemy Rybnik jako jeden z najważniejszych dla nas projektów. Tym bardziej, że może on uchodzić za wzór pełnego wprowadzenia miejskiej e-karty w Polsce i informatyzacji Urzędu Miejskiego. Ponadto Rybnik wykorzystuje wszystkie zalety e-biletu, takie jak: zoptymalizowanie rozkładu jazdy – analiza i dostosowanie do potrzeb mieszkańców;śledzenie potoków pasażerskich – analiza obciążenia autobusów;kontrola realizacji umów z przewoźnikami;tworzenie statystyk i analiz biletowych – optymalizacja cennika przejazdów;uszczelnienie komunikacji miejskiej.
TransInfo.pl: Czy w Rybniku po raz pierwszy zastosowaliście system ponownego kasowania biletów przy wyjściu z pojazdu?
Nie. Podobne rozwiązanie wprowadziliśmy wcześniej w projekcie dla Piotrkowa Trybunalskiego. To rozwiązanie ma zachęcić do korzystania z komunikacji zbiorowej również osoby jadące tylko 2-3 przystanki, a także dać organizatorowi komunikacji podgląd na realne trasy podróży pasażerów. Taka informacja przydaje się potem przy organizowaniu przetargów na obsługę linii i taka wiedza pozwala zlecić liczbę wzkm adekwatną do potrzeb.
TransInfo.pl: Co zadecydowało o sukcesie rybnickiego projektu –dziś nagrodzonego na ogólnokrajowym forum?
Moim zdaniem zawsze przy taki projektach najważniejsze jest takie ułożenie taryfy, która preferuje bilet elektroniczny. Kluczowe jest również wycofanie biletu papierowego z przedsprzedaży i pozostawienie go tylko u kierowcy, choć oczywiście takie rozwiązanie niekoniecznie musi się sprawdzić w innych miastach, ze względu na różnorodną ich specyfikę. Takie są wnioski z naszej 10-letniej działalności w tym zakresie i wdrożeniu 13 projektów w tym czasie. Ciekawym przykładem jest słowacka Nitra, gdzie w 2002 r. wprowadziliśmy system e-biletu. Trzy miesiące później miasto wycofało papierowy bilet z przedsprzedaży zostawiając bilety papierowe, drukowane z kas fiskalnych u kierowców. Efekt? Dzisiaj elektronicznego biletu używa w Nitrze około 70% pasażerów, a cała inwestycja zwróciła się po 3,5 roku. To naprawdę doskonały wynik, ale wymagający od miasta odważnych i często mało popularnych decyzji. Jak uczy nas doświadczenie każda zmiana dotychczasowych przyzwyczajeń pasażerów budzi niezadowolenie mimo ewidentnych korzyści płynących z e-biletu –np. zapłata za konkretny odcinek przejechanej trasy;brak konieczności posiadania przy sobie dodatkowego dokumentu identyfikacyjnego;kartą można zapłacić także za parking, opłatę skarbową, miejski basen. Ale o tym trzeba na każdym kroku przekonywać pasażerów.
Dla mnie rybnicki projekt jest o tyle ważny, że pokazuje kompleksowość karty miejskiej i jej uniwersalność. Poza tym został on zrealizowany za jednym podejściem, co na pewno jest lepszym rozwiązaniem niż budowanie systemu stopniowo, ale oczywiście to zależy od posiadanych funduszy.
TransInfo.pl: Czy podobnie kompleksowy projekt jak w Rybniku zrealizowaliście w innym mieście w Polsce?
Każdy system różni się w zależności od miasta, ale podobną drogę moim zdaniem wybrał Głogów. To pierwsze miasto w Polsce, w którym nasza firma jednocześnie wdrożyła system e-biletu oraz wyposażyła przystanki w elektroniczne tablice przystankowe. Głogowska Karta Miejska jest elektronicznym biletem autobusowym wdrożonym w ramach trzeciego etapu projektu „Modernizacja Systemu Transportu Publicznego”współfinansowanego przez Unię Europejską. E-bilet zaczął działać 1 lutego br. i teoretycznie na dniach powinien zastąpić tradycyjny, papierowy bilet. Z tego jednak co wiem to ten okres się trochę wydłuży, gdyż liczba trzech Punktów Obsługi Pasażera okazała się zbyt mała. Teraz miasto musi ogłosić przetarg na powstanie następnych, a to jak wiadomo trwa. Generalnie w ramach projektu wprowadzono dwa rodzaje karty: imienną z fotografią i dokładnymi danymi właściciela oraz na okaziciela. Głogowska Karta Miejska w przyszłości ma służyć również jako e-portmonetka i umożliwiać dokonywanie opłat m.in.: za imprezy sportowe, wstępy do muzeów, kin, a także za opłaty parkingowe. Czyli prawie identycznie jak w Rybniku.
TransInfo.pl: Głogów to wasza ostatnia realizacja tego typu w Polsce, natomiast obecnie koncentrujecie się na realizacji projektu w Kownie.
Dokładnie. Kowno to drugie co do wielkości miasto na Litwie, gdzie pod koniec zeszłego roku podpisaliśmy umowę na dostawę systemu biletu elektronicznego, systemu nadzoru ruchu i systemu dynamicznej informacji pasażerskiej. Systemem zostanie objętych 380 pojazdów należących do dwóch, niezależnych przedsiębiorstw komunikacyjnych: autobusowego i trolejbusowego. Pojazdy otrzymają kompletne wyposażenie sprzętowe w zakresie systemu biletu elektronicznego i monitoringu. Jednocześnie 35 przystanków miejskich zostanie wyposażonych w 5-rzędowe jednostronne elektroniczne tablice informacyjne typu TIP –identyczne jak w Głogowie. To największe tego typu przedsięwzięcie realizowane przez naszą firmę. Nowością w tego typu już zrealizowanych systemach będzie możliwość doładowywania elektronicznej karty bezstykowej przez Internet. Warto dodać, że ten projekt jest równolegle realizowany w dwóch innych litewskich miastach: Wilnie i Kłajpedzie. Tam wdrożeniem zajmuje się firma Signity (dawniej Emax) i dlatego –w celu pełnej kompatybilności systemu –ta firma jest również naszym poddostawcą w zakresie systemu wzajemnych rozliczeń między tymi miastami. Oficjalne oddanie systemu ma mieć miejsce 10 sierpnia br., a z racji zaangażowania w projekt ogromnych unijnych funduszy nie ma mowy o przekroczeniu terminu. Dlatego pracujemy na pełnych obrotach.
TransInfo.pl: Dziękujemy za rozmowę.