Przetarg na wybór centralnego lotniska dla Polski wygrywa MKmetric
Niemiecka firma MKmetric specjalizuje się w planowaniu siatki lotów w konsorcjum z trzema innymi firmami w ubiegłym miesiącu wygrała przetarg na analizę lokalizacji lotniska dla centralnej Polski. Projekt ma współfinansować UE w ramach POIiŚ – przypomina 'Rzeczpospolita’. Według resortu infrastruktury analiza umożliwi mu podjęcie decyzji w sprawie powstania lotniska. Próby wskazania miejsca budowy portu lotniczego, który odciążyłby warszawskie Okęcie, trwają od lat i budzą wielkie zainteresowanie samorządów, przedsiębiorców i właścicieli gruntów z branych pod uwagę regionów. Zwycięskie konsorcjum wyceniło swoje usługi na 11 mln zł. Wprawdzie sześciu jego konkurentów w przetargu zgłosiło tańsze oferty (od 4,1 mln zł do 7,7 mln zł), ale komisja przetargowa odrzuciła je ze względów formalnych, m.in. nie odpowiadały treści specyfikacji istotnych warunków zamówienia. To jednak nie koniec turbulencji zwiążnych z przetargiem. –„Wiem, że w branży lotniczej przebieg przetargu wywołał kontrowersje ze względu na osobę szefa komisji przetargowej oraz specyfikację istotnych warunków zamówienia – mówi „Rzeczpospolitej”były minister transportu Jerzy Polaczek. Jak ustaliła „Rz”, chodzi o związki szefa komisji Marka Konopińskiego z firmą MKmetric. W połowie 2007 r. jeszcze jako pracownik Portu Lotniczego Poznań-Ławica sporządził on dla urzędu marszałka województwa wielkopolskiego korzystną opinię o niemieckiej firmie. Konopiński w piśmie przesłanym „Rz”twierdzi, że jego wcześniejsze rekomendacje dla MKmetric nie powinny budzić kontrowersji. „Należy (je) interpretować jak oceny eksperta posiadającego wiedzę na temat stosowanych technologii oraz ich wad i zalet (…) Posiadanie wiedzy na poziomie eksperckim nie jest synonimem stronniczości”- tłumaczy w piśmie. Resort infrastruktury poinformował dziennik, że Konopiński złożył oświadczenie o braku konfliktu interesów.