Przejście w Kuźnicy zamknięte. Ruch przez Bobrowniki i Terespol
W związku z zawieszeniem od wtorku (9 listopada) od godz. 7.00 rano odpraw na polsko-białoruskim przejściu w Kuźnicy, Straż Graniczna spodziewa się większego ruchu pojazdów na przejściach w Bobrownikach (Podlaskie) i w Terespolu (Lubelskie) - poinformowała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG Katarzyna Zdanowicz.
W związku z sytuacją po białoruskiej stronie w rejonie przejścia w Kuźnicy, gdzie znajdują się liczne grupy migrantów, SG poinformowała, że odprawy w Kuźnicy zarówno ciężarówek, jak i aut osobowych, będą zawieszone do odwołania.
Terespol lub Bobrowniki
-"Generalnie prosimy podróżnych, aby się kierowali na Terespol albo na Bobrowniki. W tych miejscach będzie można przekraczać granicę. Natomiast liczymy się z tym, że oczywiście będzie większy ruch w takiej sytuacji na tych przejściach i na pewno podjęte zostaną wszelkie działania, żeby ta odprawa w miarę na bieżąco się odbywała" - powiedziała w poniedziałek wieczorem PAP Zdanowicz.
Według danych lubelskiej Izby Administracji Skarbowej, odprawy na polsko-białoruskich przejściach w Koroszczynie i w Terespolu odbywają się w obu kierunkach na bieżąco.
"W godzinach wieczornych w poniedziałek również nie zauważyliśmy zwiększonego ruchu ani na towarowym przejściu granicznym dla ciężarówek w Koroszczynie, ani na przejściu dla samochodów osobowych i autokarów w Terespolu" – powiedział PAP we wtorek rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Natomiast na polsko-ukraińskim przejściu towarowym w Hrebennem jest niewielka kolejka pojazdów. Szacunkowy czas oczekiwania na wjazd do Polski oraz na wyjazd z kraju wynosi jedną godzinę. Natomiast w Dorohusku na przejściu granicznym z Ukrainą w kolejce na wjazd do naszego kraju stoi ok. 100 pojazdów. Ciężarówki czekają ok. 5 godzin. Zaś na kierunku wywozowym z Polski odprawy odbywają się na bieżąco.
Przejście graniczne w Kuźnicy na Podlasiu zamknięte jest do odwołania od godz. 7 we wtorek, ruch został tam zawieszony w obu kierunkach. "Strona polska została zmuszona do takich działań w związku z brakiem reakcji strony białoruskiej na próby bezprawnego przekraczania granicy polsko - białoruskiej przez zorganizowane grupy nielegalnych migrantów w rejonie drogowego przejścia granicznego w Kuźnicy" - podała SG w komunikacie. (PAP)
Przejście w Kuźnicy, fot. SG