Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Poznań: Komunikacja po pierwszym meczu

infotrans
11.06.2012 13:51

80 tramwajów linii regularnych i 50 pojazdów dodatkowych oraz niemal 170 autobusów regularnych i 60 dodatkowych uruchomiło MPK Poznań w związku z pierwszym meczem rozgrywanym w Poznaniu w ramach UEFA EURO 2012. Oznacza to, że na obsługę komunikacyjną zabezpieczono wczoraj prawie 370 pojazdów! Więcej niż zwykle było też pracowników rezerwowych oraz technicznych, dyżurujących w okolicach stadionu i gotowych do reakcji w razie usterki. Aby zapobiec sytuacji, że w wyniku usterki kierowca nie ma czym jechać, na końcówkach przygotowane były autobusy rezerwy, w każdej chwili gotowe do wyjazdu w razie, gdyby któryś z kursujących wozów uległ awarii. W pogotowiu czekały również służby techniczne, które czuwały nad tym, aby ewentualne usterki były usuwane jak najszybciej, dzięki czemu tramwaje i autobusy kursowały jeden za drugim.
Do kilku usterek doszło jednak na ulicach miasta. W tramwaju linii 6 na ul. Roosevelta pasażerowie uszkodzili drzwi i zaciągnęli hamulec ręczny. Ratownicy uruchomili pojazd, dzięki czemu po 20 minutach ruszył w dalszą trasę. Do podobnej sytuacji doszło godzinę później na ul. Podgórnej. Tam rozerwane zostały drzwi w pierwszym i drugim wagonie –niestety ten kurs miał swój koniec w zajezdni. W tramwaju Tatra kibice wypchnęli jedną z szyb, o czym motorniczy dowiedział się dopiero na rondzie Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Szyba odnalazła się na…Moście Teatralnym, w dodatku nietknięta! Zabrali ją pracownicy z Zakładowej Służby Ratowniczej. W czasie pozostałych przewozów nie odnotowaliśmy poważniejszych uszkodzeń.
Na linie dodatkowe dowożące kibiców na stadion skierowano najdłuższe pojazdy w naszym taborze, czyli 18-metrowe autobusy, mogące jednorazowo przewieźć 180 osób, czy tramwaje Tramino, w których mieści się 230 podróżnych. Mimo to, w sytuacji kiedy kibice z okolic Starego Rynku i Strefy Kibica, postanowili gremialnie ruszyć na stadion, mieli nieco problemów z pomieszczeniem się w wagonach. Tramwaje kursowały jednak jeden za drugim, dlatego kto nie dostał się do jednej bimby, zaraz mógł wsiąść do następnej. Nasz motorniczy Roman Modrzyński, który został jednym z oficjalnych gospodarzy UEFA EURO 2012, także woził wczoraj kibiców. Wspomina to bardzo pozytywnie: „W mojej bimbie było kolorowo i bardzo wesoło. Kibice śpiewali, tańczyli, robili dużo zdjęć. Pytali jak dojechać na stadion czy do strefy kibica. Dzięki zajęciom w ramach Akademii Euro podszkoliłem swój język angielski i mogliśmy się lepiej dogadać. Choć poszedłem na ‘popołudniówkę’, pracowaliśmy do w pół do 2 w nocy. Miałem na plecaku naklejkę ‘Can I help you’, więc w drodze do domu mogłem też pomóc kilku przyjezdnym”. „Kibicowaliśmy Irlandii”- odpowiada na pytanie kogo dopingował w czasie meczu. „A to dlatego, że jak za dnia wracaliśmy z córką ze spaceru, spotkaliśmy grupkę ludzi w zielono-biało-pomarańczowych strojach, którzy dali mojej córce dmuchaną zabawkę w ich narodowych barwach. Trochę żałowałem, że im się nie udało, bo to naprawdę otwarci i sympatyczni ludzie”. Powrót z meczu okazał się już bardziej spokojny. Wielu z nich wybrało podróż autobusami, ale tramwaje nie były już tak szczelnie wypełnione jak kilka godzin wcześniej. Z uwagi na ciepłą czerwcową noc, wielu kibiców wybrało spacer w kierunku centrum, czy do swoich hoteli.