Europejski Dzień Bez Samochodu, czyli proekologiczna kampania promująca alternatywny transport na terenie zatłoczonych miast, w tym komunikację publiczną i rowery, jest obchodzony od 1998 roku w dniu 22 września. Od 2002 roku akcję poprzedza zainicjowany przez Komisję Europejską Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu. Polska przyłączyła się do projektu dwanaście lat temu, a patronat nad wydarzeniem objęło Ministerstwo Środowiska. Z roku na rok do obchodów przyłącza się coraz więcej miast, zwiększa się też ilość przygotowanych dla mieszkańców atrakcji. Na mocy uchwał rad miejskich poszczególnych samorządów w dniu tym można bezpłatnie podróżować komunikacją miejską za okazaniem ważnego dowodu rejestracyjnego samochodu osobowego. W tym roku możliwość taka była m. in. w Białymstoku, Gdańsku, Gdyni, Jaworznie, Katowicach, Kielcach, Krakowie, Łodzi, Przemyślu, Radomiu, Rybniku, Rzeszowie, Szczecinie, Tychach, Warszawie. Tegoroczne obchody Europejskiego Dnia Bez Samochodu przypadły na niedzielę. Sprzyjało to popularności festynów, jednak z uwagi na zwyczajowo mniejsze zatłoczenie miast w weekendy nie umożliwiało to pełnego zrealizowania celu kampanii. Dlatego też kilka miast zdecydowało się nieco zmienić tradycję –m. in. w Częstochowie, Ełku, Lublinie i Wrocławiu bezpłatne przejazdy obowiązywały w piątek 20 września, a w Poznaniu aż przez cały tydzień. Oprócz bezpłatnych przejazdów, komunikację miejską promują w tym dniu liczne atrakcje –koncerty, występy taneczne, poczęstunki, stoiska przewoźników, możliwość zapoznania z funkcjonowaniem komunikacji „od kuchni”, zwiedzanie zajezdni, ekspozycje nowoczesnych i ekologicznych lub zabytkowych autobusów, tramwajów i trolejbusów oraz obsługiwane nimi specjalne linie.
Największe tego typu wydarzenie odbyło się w Warszawie. Tegoroczne XI Dni Transportu Publicznego w ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu świętowano w weekend 21-22 września. Tradycyjnie DTP podzielone jest na dwa dni, z których pierwszy dotyczy komunikacji miejskiej (autobusów i tramwajów), a drugi kolei (w tym metra). Pierwszego dnia na odwiedzających liczne atrakcje czekały na terenie zajezdni tramwajowej Mokotów i autobusowej Woronicza, a wśród nich największą była huczna prezentacja należącego do Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej zabytkowego autobusu Chausson AH-48. Poza tym odbywały się przejażdżki zabytkowymi autobusami i tramwajami, przejazdy tramwajem przez myjnię w hali zajezdni, występy Orkiestry Dętej Tramwajów Warszawskich. Wyjątkowe było także zwiedzanie placu budowy stacji metra Rondo ONZ i Stadion Narodowy, a następnego dnia –Stacji Techniczno-Postojowej na Kabatach.
W Krakowie chętni mogli zwiedzić zajezdnię autobusową na ulicy Brożka, z Muzeum Inżynierii Miejskiej do Kopca Wandy kursował zabytkowy tramwaj, a z Kurdwanowa do pl. Centralnego zabytkowe autobusy (San H01B, Jelcz 021 i Ikarus 280.26). Zaprezentowano też imponujący eksperyment obrazujący szkodliwość indywidualnego transportu samochodowego dla miast. Na jednej z jezdni ustawiono należący do MPK Kraków przegubowy autobus Solaris Urbino 18 o pojemności 161 pasażerów, zaś na pięciu pasach drugiej jezdni zaparkowano 153 samochody osobowe, które uformowały liczący 150 metrów korek. Happening z pewnością okazał się skuteczniejszy niż statystyczne wyliczenia.
Trójmiasto akcentowało ekologię. 18 września w ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu w Gdyni i w Sopocie obchodzono Czwarty Europejski Dzień Trolejbusowy. W sobotę 21 września pomiędzy Gdańskiem a Gdynią na historycznej trasie kursowała darmowa linia 101, obsługiwana przez nowoczesne i ekologiczne przegubowe autobusy głównych przewoźników obu miast (gdyńskie były zasilane CNG). W niedzielę 22 września kursowała bezpłatna linia trolejbusowa 326, a na niej zabytkowe trolejbusy.
W Poznaniu na zamkniętej dla ruchu kołowego ulicy Święty Marcin prezentowano zabytkowy skład tramwajowy N+ND+ND, niedawno odrestaurowany wagon produkcji Sanockiej Fabryki Wagonów z 1951 roku oraz nowoczesne pojazdy – tramwaj Solaris Tramino i hybrydowy autobus Solaris Urbino 18. Kursowała zabytkowa linia tramwajowa 0 oraz autobusowa 100.
W Łodzi Zarząd Dróg i Transportu we współpracy z MPK Łódź i Towarzystwem Opieki nad zabytkami zachęcał do przejażdżek zabytkowym tramwajem Sanok. W Bydgoszczy Stowarzyszenie na rzecz rozwoju transportu publicznego zapraszało na pokład odrestaurowanych autobusów Jelcz M11 i Mercedes O305, które kursowały z Wyspy Młyńskiej do Dworca PKP. W Radomiu odbywały się wycieczki po mieście Jelczem 272MEX należącym do stołecznego KMKM oraz autokarem PolskiBus.
Choć przypadające na koniec lata Europejskie Dni Zrównoważonego Transportu wiążą się głównie z promującymi osiągnięcia lokalnego transportu zbiorowego miejskimi festynami, nie zapomina się o oczekiwanym rezultacie ich obchodzenia. Liczące już dwanaście lat coraz popularniejsze coroczne wydarzenie doczekało się opracowań statystycznych. Jeden z dostawców mobilnej nawigacji do telefonów komórkowych i tabletów podsumował w minionych latach dane dotyczące średniej prędkości w godzinach szczytu w największych polskich miastach 22 września. Wyniki nie napawają optymizmem, w większości przypadków ruch na miejskich ulicach nie różni się od innych dni. Wyjątkiem jest jednak Warszawa, która według danych faktycznie jest mniej zatłoczona w tym dniu. Warto zauważyć, że to miasto, w którym program wydarzeń przypadających na Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu jest najbogatszy i za sprawą organizowanych od jedenastu lat Dni Transportu Publicznego przyciąga tłumy. Rozwijanie promocji transportu publicznego może zatem przynosić efekty.