Nikt nie chce ściągnąć należności od gapowiczów ZTM Kielce. Powtórka bez ofert

Zarząd Transportu Miejskiego w Kielcach po raz kolejny szukał firmy, która miała zająć się windykacją należności od pasażerów.

Okazuje się, że już drugi raz nie ma chętnych na podjęcie się tego zadania. Co robić?

Będzie trzeci raz?

ZTM Kielce za pierwszym razem czekał na propozycje cenowe od wykonawców do dnia 9 lutego. Do zamawiającego nie wpłynęła jednak żadna oferta. Oczywistym tego skutkiem było unieważnienie przetargu. Drugie podejście, w którym otwarcie ofert nastąpiło 23 lutego – również zakończyło się fiaskiem, bowiem brak było oferentów. Przy okazji otwarcia ofert, ZTM podał, że na sfinansowanie zamówienia zamierzał przeznaczyć sumę 140 000,00 PLN brutto. Pozostaje czekać na dalsze kroki kieleckiego ZTM.

ZTM Kielce szukał firmy, której obowiązki miały polegać na wykonywaniu takich czynności jak:

• kierowanie do dłużników wezwań do zapłaty oraz dodatkowych upomnień (monitów)                          z zagrożeniem wszczęcia postępowania sądowego,
• badanie zasadności zarzutów podnoszonych przez dłużników, odmawiających dobrowolnego zaspokojenia wierzytelności w całości lub w części,
• przedstawienie zamawiającemu ewentualnych wniosków w sprawie odstąpienia od dalszego prowadzenia czynności windykacyjnych lub egzekucji,
• negocjowanie z dłużnikiem możliwości i opłacalności ugodowego sposobu załatwienia sprawy spornej części należności oraz przedstawienie zamawiającemu do akceptacji ewentualnych warunków proponowanej ugody z dłużnikiem,
• za każdorazową zgodą zamawiającego kierowanie dochodzenia wierzytelności na drogę sądową,
• reprezentowanie ZTM w postępowaniu sądowym i egzekucyjnym,
• kierowanie do komorników wniosków dotyczących wszczęcia i prowadzenia egzekucji.