Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Nie żyje pasażer pobity w SKM. Sprawca aresztowany

infotrans
21.11.2018 15:30

W jadącej przez Gdynię kolejce SKM pasażer ciężko pobił innego podróżnego. Ofiara zmarła. Prokuratura postawiła w środę – 21 listopada – w tej sprawie zarzuty 31-letniemu napastnikowi i skierowała do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd do wniosku się przychylił.

O decyzji podjętej w środę po południu przez gdyński sąd poinformowała PAP rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk. Wyjaśniła, że na podstawie postanowienia sądu napastnik spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, w pociągu Szybkiej Kolei Miejskiej, w czasie gdy ta przejeżdżała przez Gdynię. Jeden z podróżnych zaatakował innego pasażera. Jak poinformowała Wawryniuk, napastnik „przygniatał pokrzywdzonego swoim ciałem, zadawał mu ciosy po całym ciele, w tym w głowę”, używając chwytu typu „dźwignia” uciskał też szyję pokrzywdzonego „doprowadzając go do stanu głębokiej nieprzytomności”.

Napaść przerwali dopiero wezwani na miejsce policjanci. Na ich polecenie 31-latek puścił nieprzytomną ofiarę. Jak wyjaśniła Wawryniuk, w pewnym momencie u pokrzywdzonego „ustały czynności życiowe”. Po udanej reanimacji mężczyznę przewieziono do szpitala, gdzie we wtorek zmarł.

W środę Prokuratura Rejonowa w Gdyni postawiła 31-latkowi zarzut „spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu”. W czasie przesłuchania w prokuraturze mężczyzna wyjaśniał, że pokrzywdzony przypominał mu osobę, która w przeszłości zrobiła mu krzywdę. Jego zdaniem 59-latek miał się z niego śmiać.

Wawryniuk wyjaśniła, że treść wyjaśnień złożonych przez podejrzanego „wskazuje na zaburzenia psychiczne”. Rzecznik poinformowała PAP, że 31-latek twierdzi, iż nie leczył się psychiatrycznie. Prokuratura wystąpi o przebadanie go przez biegłych tej specjalności.(PAP)