NIE dla podwyżek cen biletów, TAK dla bezpłatnej komunikacji miejskiej
Związkowcy z Sierpnia 80? prowadzą ogólnopolskąkampanię „Nie dla podwyżek cen biletów, Tak dla bezpłatnejkomunikacji”. W piątek związek przeprowadził akcję promującą wydarzenie naprzystanku na alei Piłsudskiego (obok pasaży) w Jastrzębiu-Zdroju.
„Sierpień 80” komentuje, że prowadzenie przez MZKbiletu za złotówkę (do 3 przystanków) to krok w dobrą stronę. Chcą jednak by w mieściekomunikacja była całkowicie darmowa. Ma to zmniejszyć ruch na ulicy i zwiększyćmobilność mieszkańców.
– Dzisiaj Polska z blisko 40 miejscowościami mającymidarmowe autobusy jest liderem na świecie pod względem szybkości rozwoju tejidei – mówi Patryk Kosela, rzecznik prasowy „Sierpnia 80”
– Darmowa komunikacjasprawdziła się już m.in. w Żorach, Ornontowicach czy Świerklanach – informuje”Sierpień 80″.
Wprowadzenie darmowej komunikacji było jedną z obietnicobecnej prezydent miasta. W związku z ostatnią decyzją o powrocie miasta doMZK, realizacja pomysłu może się przesunąć. Najwcześniej darmowa komunikacjamogłaby być wprowadzona 1 stycznia 2017 roku.
Kampania „NIE dla podwyżek cen biletów – TAK dlabezpłatnej komunikacji miejskiej” została zainicjowana przez Polską PartięPracy i Wolny Związek Zawodowy „Sierpień 80” w grudniu 2012 r.
– Promowana przez nas koncepcja bezpłatnej komunikacjimiejskiej zyskuje na popularności i jest sukcesywnie wprowadzana przez kolejnesamorządy. Dodatkowo, coraz rzadziej się słyszy o tym, że w jakimś mieściepodnoszone są opłaty za korzystanie z transportu publicznego. Idzie wręcz wdrugą stronę, te opłaty są obniżane – mówi rzecznik prasowy PPP i WZZ”Sierpień 80″, Patryk Kosela.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Organizatorzy akcji przyznają, że nie chcą narzucaćwłodarzom miast konkretnego rozwiązania dotyczącego upowszechnienia środkówmiejskiego transportu. Rozwiązań zaś jest wiele – od darmowej komunikacji dlawszystkich, przez brak opłat dla osób zameldowanych w danej gminie, aż posprowadzenie kosztów zakupu biletów do symbolicznej kwoty.
Przedstawiciele PPP i „Sierpnia 80” tłumaczą, żebezpłatna komunikacja w znacznym stopniu ułatwi mieszkańcom dostęp do edukacji,kultury, sportu i rekreacji, a także poprawi dostępność miejsc pracy. Jakmówią, gdyby wprowadzić bezpłatną komunikację miejską, miasta zamiast tracić -paradoksalnie by zyskiwały. Zmniejszyłoby się – ich zdaniem – natężenie ruchusamochodowego w mieście, a więc nie trzeba by co chwilę finansować kosztownejnaprawy dróg. Korki byłyby mniejsze, a powietrze czystsze. Zniknęłyby wydatkina wydruk biletów i utrzymanie biletomatów. Twierdzą, że za tym pomysłemprzemawia i ekonomia i ekologia. Widać to na przykładzie wielu miasteuropejskich, w których takie rozwiązania funkcjonują z powodzeniem od lat.
Organizatorzy kampanii podnoszą także, że w wielu miastach,tylko w 30-40 proc. wpływy ze sprzedaży biletów finansują komunikację.
„