Najbardziej zakorkowane miasto w Europie jest w Polsce
infotrans
05.04.2016 11:47
Najbardziej zakorkowane miasto w Europie jest w Polsce
Najwięcej czasu w korkach tracą mieszkańcy Łodzi. Miasto jestliderem zarówno krajowego, jak i europejskiego rankingu najbardziej zakorkowanychmiast na świecie TomTom Traffic Index 2016. Tamtejsi zmotoryzowani mogąspodziewać się wydłużenia czasu podróży średnio o 54%, a podczas wieczornychgodzin szczytu nawet o 98% w porównaniu z sytuacją, gdy na drogach nie mazatorów.
– Przeciętnie kierowca w Łodzi rocznie traci ok. 200 godziny, czyli ok. 8dni. Warszawa uplasowała się na czwartym miejscu jeżeli chodzi o Europę i na 17miejscu w raporcie globalnym – mówi newsrm.tv Magdalena Marciniszyn, TomTom CE& SEE Marketing Manager.
W światowym rankingu TomTom Traffic Index 2016 uwzględniono 12 polskichmiast. Mniejsze korki, w stosunku do zestawienia z 2015 r., odnotowano w ośmiuaglomeracjach (Łódź, Warszawa, Lublin, Poznań, Szczecin, Białystok,Bielsko-Biała, Katowice). W dwóch sytuacja nie uległa zmianie (Wrocław iBydgoszcz). Większe zatłoczenie zarejestrowano w Trójmieście oraz w Krakowie.
– Najważniejszym problemem związanym z korkami jest stres, czyliprzeciążenie, wywołujące liczne, w tym negatywne emocje. Irytacja wynikająca zjazdy w korku powoduje, że zaczynamy zachowywać się nieracjonalnie. Przykłademjest trąbienie na innych. Nie sprawi ono przecież, że samochody będą poruszałysię szybciej. Rozładowywanie złych emocji w sposób atawistyczny, prymitywny,przez agresję słowną, a nawet fizyczną, nie zmieni sytuacji na drodze, ajedynie przyczyni się do naszego złego samopoczucia. A przecież kierowcy mogąwpłynąć na ucywilizowanie zachowania w korkach. Jeśli będziemy dla siebieuprzejmi, to zapewnimy sobie większą wygodę psychiczną ? mówi AndrzejMarkowski, psycholog ruchu drogowego.
Zaskakującą tegoroczną wiadomością są zmiany w czołówce światowego rankingu.Stambuł, który w poprzednim zestawieniu był zdecydowanym liderem, spadł naczwarte miejsce. W tym roku pierwsza pozycja przypadła Mexico City. Kierowcy wstolicy Meksyku mogą oczekiwać wydłużenia czasu podróży średnio o 59%, apodczas wieczornych godzin szczytu nawet o ponad 103% w porównaniu z sytuacją,gdy na drogach nie ma zatorów. Oznacza to, że kierowcy w Mexico City spędzają wpodróży dodatkowe 219 godzin w skali roku.
Kolejne w światowym rankingu miast powyżej 800 tys. mieszkańców są Bangkok(57%), Stambuł (50%), Rio de Janeiro (47%) i Moskwa (44%). W pierwszej piątcenajbardziej zakorkowanych miast na świecie bez względu na liczbę mieszkańcówuplasowały się Mexico City (59%), Bangkok (57%), Łódź (54%), Stambuł (50%) orazRio de Janeiro (47%).
Zarówno z najnowszego raportu jak i poprzednich wynika, że poziomzakorkowania wzrósł o 13% w skali globalnej od 2008 roku. Z pewnościązainteresowanie budzą szokujące różnice pomiędzy kontynentami. Dla przykładu, wAmeryce Północnej poziom zakorkowania wzrósł o 17%, natomiast w Europiezwiększył się o zaledwie 2%. Może to być związane ze wzrostem gospodarczym wAmeryce Północnej i kryzysem ekonomicznym w niektórych częściach StaregoKontynentu. Wynik Europy może być spowodowany sytuacją w jej południowejczęści, w takich krajach jak Włochy (-7%) i Hiszpania (-13%), w którychwystępują zmiany w natężeniu ruchu drogowego zauważalne w ostatnich ośmiu latach.
„