MC: Jedź na ferie z mLegitymacją
Mając legitymację w telefonie możesz spokojnie jechać na ferie – nie zgubisz i nie zniszczysz swojego potwierdzenie do ulg w transporcie.
Ferie to jeden z tych momentów w roku, w którym legitymacja przydaje się częściej niż zwykle. Podróże pociągiem, wizyty w kinie, wypożyczanie sprzętu zimowego. Wszędzie tam trzeba udowodnić, że dziecko jest uczniem, a tym samym przysługuje mu odpowiednia zniżka. Jest na to tylko jeden sposób – okazanie legitymacji szkolnej.
Rozwiązanie problemu
I tu często pojawiają się problemy. Legitymacja szkolna należy bowiem do grupy dokumentów, które częściej niż inne potrafią… zdematerializować się, zostać na wakacjach lub utopić się w wannie, czyli po prostu zniknąć. To zjawisko znane od pokoleń. Czy jest na to jakieś rozwiązanie? My je mamy i polecamy. To mLegitymacja szkolna, czyli legitymacja w telefonie. Młodzi ludzie do różnych spraw mogą nie podchodzić z należytą atencją, ale o telefon dbają.
– Doświadczenia szkół, które do tej pory przystąpiły do naszego projektu jednoznacznie pokazują, że mLegitymacja to rozwiązanie, które chwalą sobie nie tylko uczniowie, ale i rodzice. Jej wdrożenie nie generuje też żadnych dodatkowych kosztów dla szkół. Nie muszą kupować nowego oprogramowania lub sprzętu. Zapewniamy im pełne wsparcie – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski.
mLegitymacja jest częścią naszej aplikacji mObywatel. To czego potrzebują uczniowie, by z niej korzystać to smartfon z systemem Android (co najmniej wersja 6.0). Niebawem pojawi się także w telefonach z system iOS.
To nie gadżet
– Co najważniejsze: mLegitymacja szkolna to nie kolejny gadżet na telefon. To dokument o takiej samej mocy prawnej jak tradycyjna, papierowa legitymacja – tłumaczy szef MC. – Poświadcza uprawnienia uczniów do ulgowych przejazdów kolejowych, czy autobusowych. Jest także podstawą do otrzymania innych, przysługujących uczniom, zniżek – dodaje minister Marek Zagórski.
Uczniowie mogą z niej korzystać w tych samych sytuacjach, w których obecnie korzystają z „tradycyjnych” dokumentów. Nie tylko w trakcie kontroli biletów, ale także np. przy zakładaniu karty w bibliotece czy zakupie biletów do kina. A to wszystko dzięki temu, że mLegitymacja szkolna ma umocowanie prawne – jej wydawanie umożliwia obowiązujące rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych.
W każdej mLegitymacji zapisane są wszystkie dane, które można znaleźć w jej papierowym odpowiedniku:
– imię i nazwisko ucznia,
– numer legitymacji,
– datę wydania,
– termin ważności,
– status użytkownika (uczeń),
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
– datę urodzenia,
– PESEL,
– adres zamieszkania,
– nazwę i adres szkoły.
Dołączcie w ferie
– mLegitymacja jest bezpieczna i trudna do podrobienia – zapewnia minister cyfryzacji Marek Zagórski. – Najlepszym potwierdzeniem jej zalet jest wciąż rosnąca liczba szkół, które przystępują do naszego projektu – dodaje szef MC. A tych jest już niemal cztery tysiące.
Przekonani, że warto mieć mLegitymację? Co więc zrobić, aby uczniowie Waszej szkoły mogli skorzystać z tego udogodnienia?
Jeśli jesteś rodzicem – zachęć szkołę do działania. Jeśli jesteś dyrektorem/ nauczycielem – działajcie. Wypełnijcie FORMULARZ na stronie ose.gov.pl. Możecie to zrobić nawet w ferie! Zgłoszenia przyjmujemy siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę.
Kolejny krok to przekazanie przez szkołę danych potrzebnych do uruchomienia systemu. Po dokonaniu formalności upoważnione, wskazane przez szkołę osoby, otrzymają dostęp do dedykowanego portalu umożliwiającego wystawianie i obsługę mLegitymacji. Gotowe!
Od tego roku akademickiego z mLegitymacji mogą korzystać także studenci.
„